Parszywcio

Nowy rozdział Oblivio właśnie wleciał, o wyjątkowo wczesnej jak na mnie godzinie XD 
          Miłego czytania :))

Czy to ptak, czy to samolot?! Nie! To kolejny rozdział Oblivio! 
          Zapraszam do czytania, po (długiej) przerwie (nie bijcie, proszę)

hej, mam pytanie, znacie książkę Irondad, w której jest Morgan, Harley i Peter są rodzeństwem, a Stark i Pepper faworyzują Morgana i Harleya, zapominając o Peterze i na końcu książki Peter popełnia samobójstwo ujawniając wszystko w filmie

Postanowiłam wstawić całość wrong numbera bez korekty i poprawiać na bieżąco. Na razie macie 20 rozdziałów, jutro wstawię resztę :)

Trututu! 
          Wrzuciłam właśnie nowy rozdział Oblivio. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i nie zabijecie mnie za końcówkę XD 
          Chciałam też podziękować Wam za tak duży odzew pod poprzednim ogłoszeniem. Miałam nadzieję, że napisze chociaż jedna osoba, a wychodzi na to, że jest Was więcej i to dało mi motywacyjnego kopa w dupę <3
          Do następnego <333

Jest dobrze! Napisałam w końcu następny rozdział Oblivio, ale czeka jeszcze na korektę. Prawdopodobnie podzielę go na dwie części bo jest dosyć długi i pierwszą część wstawie jeszcze w tym tygodniu. Mogę Wam już zdradzić, że nie spodoba Wam się końcówka tego rozdziału XDDD
          Mam nadzieję, że ktoś jeszcze czeka. Do następnego <3

Dzień (bo gdyby był dobry, to umiałabym ruszyć z kolejnym rozdziałem Oblivio)
           
          Mój brak motywacji został nieco zduszony, przez moją upartość i niemal dosłowne przykucie się do komputera na parę godzin. Co prawda moja blokada pisarska w stosunku do Oblivio nie zniknęła, ale udało mi się napisać kolejny rozdział parleya, więc zapraszam wszystkich, którzy lubią te klimaty :D
          
          Do następnego <3

Ostatnio nie mam na nic ani czasu, ani motywacji. Już parę razy siadałam, żeby coś dla Was napisać, albo poprawić kolejny rozdział Wrong numbera, ale wszystko wydaje mi się bezsensu. Ten post też jest trochę bezsensu, ale nie wiem. Chyba po prostu chciałam Wam dać znać, że próbuję i może za niedługo w końcu się tu coś pojawi.

Jeśli ktoś kiedyś będzie Wam proponował malowanie kaloryfera, bo przecież będzie tak ładnie wyglądał od razu wyślijcie go do egzorcysty. Przemawia przez niego szatan.
          Ament.

Ostatnio zaczynam poważnie zastanawiać się nad ponownym wrzuceniem Wrong numbera. Oczywiście jest tam masę rzeczy do poprawiania, więc nie wrzuciłabym wszystkiego od razu tylko rozdział co parę dni. 
          Co o tym myślicie? Chcielibyście takiego powrotu?