(͡° ͜ʖ ͡°)

O jaki matching profilówek XD piękna nazwa btw

Witam moich czytelników. Wiem, wiem. Długo mnie nie było. I nie będzie. Gdyż nie mam weny, wyleczyłam swój nałóg do fanfiction i stało się bardzo dużo przez czas w którym mnie nie było. Więc tak. Na razie nie będzie nowych rozdziałów. To tyle. Przepraszam.

W tym momencie przeczę swojej zasadzie "nie narzucaj się osobom, które nie chcą z tobą rozmawiać". Dlatego pozwól, że będę do ciebie mówić jak koniarz do koniarza i powołam się na fakt, że Loki (podobno) łączy ludzi, żeby nie być zbluzganą, a tym bardziej pogryzioną za coś takiego jak chamska reklama.
          Przychodzę do ciebie z zaproszeniem do przeczytania, bądź olania opowiadania pt. "Kukiełka", z bogiem psot, a'ka Loki w roli głównej. Dodam tylko, że nie tylko Thanos potrafi pstrykać palcami. ;D
          By jednak nie pozostać na małostkowych słowach zostawiam fragment opisu, przez część zwaną zachętą:
          "Kukiełka nie mówi, nie czuje, nie oddycha. Ona żyje tak, jak każe jej Pan. Jest na każde jego skinienie. Tylko co jeśli marionetka postanowi się zbuntować? 
          Gdy bóg kłamstw rozpoczyna swoją grę, nie liczy osób, które usuwa z drogi. Nie ma miejsca na moralne zagwozdki. Wśród pradawnych ksiąg zapisanych mitycznym pismem szuka odpowiedzi, na nurtujące go pytanie. Wszystko jest dwuznaczne i nawet jego przyszłość zależy od niewielkiego słowika, który na powrót ma stać się cytrynem. Co z tym wspólnego ma młoda przewodnik brytyjskiego muzeum i kto kogo oszuka?"
          Mam nadzieję, że nie wydałam się zbyt nachalna, ale zawsze możesz olać moją obecność.
          Z innej beczki. West czy klasyk? Mom cie w zocy za AC/DC  i że poradzisz godać po śląsku. Terozki cie zostawia, a życza ci kupa weny, łopstania w dalijszym pisaniu. I wim, jo kalecza ta gotka mimo klusek we krwi. ^^D
          
          https://www.wattpad.com/story/138525124-kukie%C5%82ka-loki-ff

Czuję się zaszczycona będąc pierwszym wpisem na twojej tablicy. Trochę jednak mi głupio, że będzie to reklama, ale może kiedy rozegram to jakoś dyplomatycznie? Nie wyrzucisz mnie? XD
          No więc, zacznę od tego, że sama nie wiem jak tu trafiłam. Prawdopodobnie znalazłam cię gdzieś w odmętach komentarzy pod fanfickami o kochanym bogu kłamstw. No a skoro już tu dotarłam, to wypadało zajrzeć do twojej pracy. Tak też zrobiłam, zresztą pewnie zauważyłaś, bo zaaaawsze zostawiam po sobie miliony komentarzy. Jestem pewna, że niektórych już to denerwuje :D 
          Loki's army? Stara! Walczymy po tej samej stronie *piona*. 
          Z racji tego chciałabym cię zaprosić na swoje ff o największym krętaczu jakiego poznał świat. Wpadnij, rzuć okiem, a może zostaniesz na dłużej? Na razie mam 18 rozdziałów (prawdopodobnie te ostatnie mogłyby ci się spodobać, ale musiałabyś się przedrzeć przez przydługi wstęp). Decyzję co do odwiedzenia mojej pracy zostawiam tobie, moja droga, dlatego nie czuj się zobowiązana. 
          Jeszcze raz życzę dużo weny i wytrwałości, bo wiem jakie to ważne gdy zaczyna się z kilkoma wyświetleniami na koncie <3 
          https://www.wattpad.com/story/140613411-loki-laufeyson