vickiestories

Cześć, oto wiadomość dla tych, którzy, być może, czekają na update'y na moim Wattpadzie i dla tych, którzy lubią powracać do starych filmów (w tym serialu).
          	
          	Postanowiłam ostatecznie zrezygnować z kontynuacji MP. Przeszłam przez ogromny kryzys twórczy (z naciskiem na *kryzys*). Przez ostatnie miesiące próbowałam poprawić historię Mistrzyni. Bardzo się starałam, jednak żadna z odświeżonych wersji mi się nie podobała. Łudziłam się, że to kwestia czasu i w końcu wymyślę coś naprawdę ekstra. W rzeczywistości utknęłam w błędnym kole. Co gorsza, było mi strasznie smutno i przez tę wieczną frustrację miałam problemy z oddychaniem. (Spokojnie, jestem zdrowa jak ryba! To tylko wynik stresu.)
          	Nawet dzisiaj nie potrafię stwierdzić, co robiłam źle. Ale to już nieważne. Wiem, że nie mogę dłużej zajmować się czymś, co tak ciąży mi na sercu. Przykro mi, że wszystko skończyło się w taki sposób, ale chcę wyciągnąć lekcję z tej sytuacji i nie doprowadzać się więcej do podobnych stanów.
          	Rozdział MP skończył się wraz z ukończeniem serialu. Wspominajmy minione chwile z uśmiechem, ale naszą energię przeznaczajmy, przede wszystkim, na to, co liczy się tu i teraz.
          	Filmiki na kanale i książkę ustawię na prywatne. Filmiki dlatego, że najzwyczajniej w świecie wstydzę się starych odcinków (szczególnie MP) i nie czuję się swobodnie z myślą, że przedawnione treści są nadal publiczne. Książka nie została ukończona, więc nie chcę dawać nadziei nowo przybyłym.
          	Mam nadzieję, że, bez względu na moją decyzję, o mnie nie zapomnicie. Jeśli ostatni raz napiszecie jakiś komentarz, zrobicie mi ogromną przyjemność. 
          	Od  V i c k i e  to  już naprawdę wszystko.
          	Żegna was Wika :)

SilverSile

@ vickiestories  MP była częścią mojego dzieciństwa i bardzo ci dziękuję za stworzenie tej historii! I nie masz się czegoś wstydzić, wszyscy byliśmy młodzi, powinnaś być dumna z tego co stworzyłaś. Wiedz, że dla wielu ludzi byłaś idolką i inspiracją! Rozumiem też wypalenie i problemy z pisaniem, obyś już więcej nie miała problemów ze zdrówkiem. :c MP na pewno zachowa się w moich wspomnieniach i będziesz tym jednym z wielu twórców, których śledziłam na YT. Życzę ci powodzenia w dalszym życiu ^^ <3
Reply

vickiestories

Cześć, oto wiadomość dla tych, którzy, być może, czekają na update'y na moim Wattpadzie i dla tych, którzy lubią powracać do starych filmów (w tym serialu).
          
          Postanowiłam ostatecznie zrezygnować z kontynuacji MP. Przeszłam przez ogromny kryzys twórczy (z naciskiem na *kryzys*). Przez ostatnie miesiące próbowałam poprawić historię Mistrzyni. Bardzo się starałam, jednak żadna z odświeżonych wersji mi się nie podobała. Łudziłam się, że to kwestia czasu i w końcu wymyślę coś naprawdę ekstra. W rzeczywistości utknęłam w błędnym kole. Co gorsza, było mi strasznie smutno i przez tę wieczną frustrację miałam problemy z oddychaniem. (Spokojnie, jestem zdrowa jak ryba! To tylko wynik stresu.)
          Nawet dzisiaj nie potrafię stwierdzić, co robiłam źle. Ale to już nieważne. Wiem, że nie mogę dłużej zajmować się czymś, co tak ciąży mi na sercu. Przykro mi, że wszystko skończyło się w taki sposób, ale chcę wyciągnąć lekcję z tej sytuacji i nie doprowadzać się więcej do podobnych stanów.
          Rozdział MP skończył się wraz z ukończeniem serialu. Wspominajmy minione chwile z uśmiechem, ale naszą energię przeznaczajmy, przede wszystkim, na to, co liczy się tu i teraz.
          Filmiki na kanale i książkę ustawię na prywatne. Filmiki dlatego, że najzwyczajniej w świecie wstydzę się starych odcinków (szczególnie MP) i nie czuję się swobodnie z myślą, że przedawnione treści są nadal publiczne. Książka nie została ukończona, więc nie chcę dawać nadziei nowo przybyłym.
          Mam nadzieję, że, bez względu na moją decyzję, o mnie nie zapomnicie. Jeśli ostatni raz napiszecie jakiś komentarz, zrobicie mi ogromną przyjemność. 
          Od  V i c k i e  to  już naprawdę wszystko.
          Żegna was Wika :)

SilverSile

@ vickiestories  MP była częścią mojego dzieciństwa i bardzo ci dziękuję za stworzenie tej historii! I nie masz się czegoś wstydzić, wszyscy byliśmy młodzi, powinnaś być dumna z tego co stworzyłaś. Wiedz, że dla wielu ludzi byłaś idolką i inspiracją! Rozumiem też wypalenie i problemy z pisaniem, obyś już więcej nie miała problemów ze zdrówkiem. :c MP na pewno zachowa się w moich wspomnieniach i będziesz tym jednym z wielu twórców, których śledziłam na YT. Życzę ci powodzenia w dalszym życiu ^^ <3
Reply

vickiestories

Servus! 
          Tak jak poinformowałam na moim Instagramie, zakończyłam działalność na wszystkich społecznościówkach. Natomiast co do sprawy Wattpada — wystąpi pewna zmiana. Będę aktywna, ale nieregularna w moich publikacjach. (W sumie... nigdy nie byłam xD) Dużo jednak dzieje się za kulisami. Ciągle pracuję nad historią Reny i ferajny. Zmieniam, poprawiam, planuję... Teraz zajmuję się redagowaniem Aktu ucznia. Szczególnie w pierwszych rozdziałach jest sporo chaosu i niedoróbek, dlatego najpierw chcę skończyć to, nim pochylę się nad kontynuacją. Sami rozumiecie, nie mogłabym spokojnie pisać drugiego tomu, mając z tyłu głowy niedopieszczoną w pełni jedynkę. Zresztą odświeżenie sobie jej treści też nie zaszkodzi.
          Dam wam znać, jeśli coś się zmieni albo uaktualnię któryś z rozdziałów. 
          Trzymajcie się! ❤