stori 8

1K 46 119
                                    

Przypomniała mi się historia

Z czasów jak mieszkałam w mieście

Wydarzenie o którym opowiem przez weteranów nazywane jest Wielką Wojną Podwórkową

Nie pamiętam o co poszło, ale było ostro

Ogólnie u nas na podwórku była ta jedna rodzina co miała wszystkich w dupie i uchodziła za patologie

Ogólnie jeden gościu z tej rodziny, nazwijmy go Andrzej, jebnął mi w mojego ukochanego psa piłką do kosza w głowę i kilka miesięcy później umarła z powodu pęknięcia krwiaka mózgu

Przez Andrzeja nienawiść do nich sięgnęła zenitu

Aż w końcu sie o coś pogryźliśmy

Moja przyjaciółka Beti nie popierała czegoś co tam mówiłam aż się pokłóciłyśmy i naplułam jej w twarz a ona mi

I tak oto wywołałyśmy wojne

Beti poszła na strone rodziny Andrzeja

Moja druga przyjaciółka Jula była ze mną i pozbierałyśmy jeszcze ekipe

Ja miałam tajną broń, bo naszą bazą była moja i Julii klatka schodowa

Wszyscy się bali mojej mamy, nawet ja (XD) więc jak ekipa Beti wbijała nam do bramy to wołałam mamę

To jest jak sytuacja w której nauczyciel wfu przychodzi do słabszej drużyny

No ale

W pewnym momencie była walka na bagnety/kije znalezione na ziemi

W pewnym momencie uderzyłam Beti

Normalnie wywaliłam kija i zaczęłam przepraszać

I się pogodziłyśmy, zawsze tak jest że 1 dzień kłótni i zgoda

I poszliśmy na rodzine Andrzeja XDDD

A więc dzieci, morał z tego taki żeby nie kłócić się z przyjaciółmi bo jeszcze jebniecie ich kijami

Koniec

Macie meme

Macie meme

¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.

Nara

Zjebane historie z życia wzięteDonde viven las historias. Descúbrelo ahora