,,Zaginięcie" Remigiusz Mróz (3)

6 2 0
                                    

- Będziemy coś z tego mieć? - zapytał aplikant. Joanna spojrzała na papierosa.
- Bo ja wiem? Raka?
- Miałem na myśli Tatarnikowa.
- Coś na pewno.

,,szczerze zaskoczony świadek jest lepszy od tego, który udaje."

- Naprawdę? Do takiego poziomu się zniżasz?
- By gadać z koniem, czasem musisz rżeć jak koń.

- Tego też nie wiem – mruknęła. – Musisz zadawać tyle pytań?
- Sytuacja mnie do tego nastraja.
- Oczekuję od ciebie więcej odpowiedzi- odparła Chyłka.

,,Na tym etapie był już jak narkoman na głodzie, który dostał trochę kleju, przekonany, że zastąpi mu to kokainę."

,,Drugi z mężczyzn podniósł się i strzelił karkiem. Uniwersalny sygnał, że żarty się skończyły."

- Proszę poczekać!
- Wyciągnij broń i strzelaj. Inaczej się nie zatrzymam. - rzuciła na odchodnym.

,,Jak jesteś taka małomówna, robisz wrażenie znacznie bardziej elokwentnej."

,,Dobrze, przynajmniej inicjatywa będzie po jego stronie. Każdy spec od mediacji powtarzał, że wyjściowa propozycja jest najważniejsza. Rzuca się kotwicę, którą później trudno przesunąć. Jeśli tylko znajduje się ona w granicac rozsądku, druga strona będzie czuła psychologiczny opór przed przeholowaniem."

Cytaty cz. 2 (ZAKOŃCZONA) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz