zmęczony i smutny
- tak cię widziałam
piękny kwiat
- został ścięty
ktoś wsadził cię do
wazonu pełnego wody
kazał ci żyć
i rozkazał rosnąć
robiłeś co ci kazali
- rozkładałeś liście
lecz nie byłeś żywy
nie kwitnąłeś
dla swojej przyjemności
nie miałeś korzeni
czegoś co potwierdzałoby
- że jesteś i pozostaniesz
nigdy nie było cię całego
- część ciebie umarła
każdym dotykiem
ryzykowałam opadnięciem
twoich płatków
wody zaczynało brakować
-usychałeś
wszystko co piękne przecież umiera
jak uniknąć tej pułapki
nie kochać zjawiskowego
jak pamiętać o tym
że zniknie
jeśli zwiędniesz
i ja zwiędnę
pozwól że doleję ci wody
pozwól się uratować
powiedz mi - tak
01.04.2020
![](https://img.wattpad.com/cover/219453500-288-k56495.jpg)