Buszmenka

2 0 0
                                    

O tej samej porze kiedy Wojtek próbował usnąć w pociągu, Kamila starała się oddać w objęcia Morfeusza w swoim domu, jednak z marnym skutkiem. Co chwilę przypominało jej się, co by tu jeszcze zabrać na obóz. Co prawda do Piekoszowa miała 5 minut drogi autem, jednak chciała choć raz w życiu niczego nie zapomnieć na obóz. Nawet że się udało.

Następnego dnia 15-letnia dziewczyna z Górek Szczukowskich spóźniła się na autokar... jej przyjaciółka, Kosa, z którą miała jechać, również. Na szczęście okazało się, że wyjechał tylko pierwszy autokar, ze starszymi obozowiczami. W kolejnym prawie same dzieci... I oczywiście Kamila z Kosą. Dziewczyny były załamane, że na pewno nikogo nie poznają. Siedziały i oglądały seriale, bo nie miały z kim rozmawiać.

Czas dłużył im się w nieskończoność. W końcu jednak ksiądz Szymon rozpoczął jakieś dziwne przesiedlenia obozowiczów. Dziewczyny się ucieszyły, bo była to szansa na zmianę towarzystwa wokół, jednak cała roszada polegała na zrobieniu miejsca w autokarze dla Bydgoszczy.

- Gdzie jest Bydgoszcz? - zapytała Kosy Kamila.
- Myślisz, że ja wiem? - odparła przyjaciółka.
- Ehh ta geografia, nigdy mi z nią po drodze... Ej, ale może to będą ludzie w naszym wieku?
- Nie licz na to - odpowiedziała, zażenowana optymizmem Kamili, Kosa.

Wreszcie autokar stanął w Krakowie, a do autokaru wsiedli ludzie z Bydgoszczy. Ku zdziwieniu dziewczyn była to młodzież mniej więcej w ich wieku. Kamila szybko została zachęcona do integracji po tym, jak dowiedziała się, że w pokoju będzie z Oliwią i Natalią z drugiego końca Polski. Odwróciła się do chłopaka, który akurat siedział obok niej odkąd tylko wsiadł (było to ostatnie miejsce, które zostało wolne w autokarze, więc nie miał wyboru).

-Pora się integrować, Kamila Paździerz jestem - zaczęła z ożywieniem dziewczyna.
- Ty zawsze się tak przedstawiasz z imienia i nazwiska? Wojtek jestem - odpowiedział chłopak.

Z początku nie miał o niej dobrego zdania. Zanim zaczęli rozmawiać chłopak myślał, że Kamila tylko ogląda seriale, jest nudna, za dużo się uczy i nie będzie się dało z nią rozmawiać.

- Czym się interesujesz? - zapytała Kamila.
- Podróżami, uwielbiam górskie wycieczki i ogólnie różne wyprawy - odparł Wojtek z nietęgą miną. Nie wiedział, czy będzie się dało z tą dziewczyną normalnie pogadać o ciekawych wg niego rzeczach.
- Ooo, ja też uwielbiam podróżować. Dużo jeżdżę, w góry też, a powiedz mi, wiesz co to są urbexy?
- No oczywiście, że wiem. A ty wiesz?
- Skoro cię pytam, to chyba wiem. Uwielbiam opuszczone miejsca. Mam nawet konto na instagramie, gdzie wrzucam zdjęcia z moich eksploracji (@straznicy_czasu).
- Woooooow, kobieto, musisz być szalona. - ta rozmowa toczyła się bez przerwy aż do samego Karpacza. Kamila dowiedziała się, że Wojtek jest organistą, on się dowiedział, że dziewczyna skończyła szkołę muzyczną na fortepianie. Poopowiadali sobie o podróżach, dzikich wypadach, urbexach i innych ciekawych sprawach. Zboczyli też na tematy polityczne, ale na szczęście ich znajomość się po tym nie urwała.

Jedynie Kosa siedziała cicho w drodze i tylko czasem wtrąciła parę zdań. Resztę czasu wolała poświęcić na serial "Sex education 2".

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Apr 17, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Buszmen i BuszmenkaWhere stories live. Discover now