XXXIV

54 18 16
                                    

Z kolejnymi latami
Stajemy się coraz pełniejsi
Jako pamiętniki
Sterty zabazgranych
Cudzych słów i zdarzeń

Między, którymi przebieramy
I z tej kotłowaniny wyciągamy
Kolejne niewyraźne cytaty
By na odwrocie kartki
Budować z obcej kalki
Fundamenty samoakceptacji

Bez zawahania
Kolejne chciane wyobrażenia
Zapisujemy już na czarnych
Przesiąkniętych atramentem stronach

Chcąc stać się lepszym
Kalkując czyjeś zachowania
Pozostawiając właśne je
Pod tym podpisem
Na odwrocie zdania

By nie tłumaczyć
Własnego zachowania
A zamknąć się w ramach
Przez nas postrzeganego świata
Twierdząc, że to oczywiste
Jakiego chcemy odebrania

eilasorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz