Interes życia

10 3 0
                                    

Godzina 18.00 Kmyl napisał do Kardolusa iż muszą zobaczyć jak budowlańcy zakończyli swoją pracę z budową kwiaciarni i nad kwiaciarnią klub go go. Weszli więc i toco zobaczyli zabrało im wdech w piersiach, w kwiaciarni było więcej kwiatów na spermy na ciele Roxie, weszli po schodach i zauważyli że prostytutki już tańczą na rurceoraz poszli posprawdzać jak one robią o o o w pokojach do wynajmu na godzinę, gdy skończyli poszli do barmana w tym klubie tam było WSZYSTKO wódeczka, szkockie whisky,każdy rodzaj piwa oraz soczki dla ojca z dzieckiem. To już ten czas wieczór kilka minut przed otwarciem zgromadziła się kolejka około 100 osób każdy chciał tam wejść lecz musieli poczekać aż inni wyjdą aż oni będą mogli się zabawić. Wszyscy się zastanawiali czemu też kwiaciarnie wytłumaczyli że jak się kupi kwiaty dla swojejdziewczyny a ona nie da dupy to można tu z nimi przyjść oddać je i pójść na górę. Okazało się że to był wyśmienity pomysł! Leciały piosenki Cypisa prostytutki tańczyłyi obciągały w pokojach całe twarze obspermione miały, bohaterowie mieli dzięki temu hajsu jak lodu i z przyjaciółmi z Romem, Smrodkiem, Pietruszką, Jarusiem i packiem,wypili po kieliszkach wódki niestety po 3 kieliszkach jarek musiał pójść do kibla bo po tym wymiotował, reszta poszła się zabawić prostytutkami, lecz nie pacek bo jestta takie sprośne rzeczy za młody. Dobrze się bawili oni i jego przyjaciele po dobrym otwarciu ich interesu zasnęli w klubie zmęczeni po czym rankiem udali się do swychdomów.

O O O 2Where stories live. Discover now