Wakacje... dzień słoneczny, właśnie skończyłam 13 lat czy to dużo? Niezbyt, jestem niewyrośnieta malutka kobietka, która dopiero dojrzewa... o tak dobrze powiedziane.
Moja figura jest dość jeszcze dziecięca, nie mam zbyt dużych piersi,ale noszę stanik jak każda dziewczyna w mojej klasie.
Jestem niska, mam brązowe oczy i błąd włosy sięgające do łopatek.
_-_-_-_-_-_-8-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Jestem na wakacjach u cioci i siedzę sobie z kuzynem Tomkiem i oglądamy jakiś film, nagle słyszę, że ktoś puka do drzwi. .. ciocia otwarła i słyszę jakiś męski głos
- dzień dobry- dość męski i dojrzały mężczyzna chyba...
- o hej Fabian, wchodź. Tomek jest u siebie- odpowiedziała ciocia.
Słyszę ją zbliża się do pokoju i otwiera drzwi do pokoju, pierwsze co robię to przyglądam mu się uważnie i oglądam całą jego sylwetke, był dobrze zbudowany, wysoki, krótkie włosy i był brunetem o zielonych oczach oraz też zauważyłam ,że nosił okulary, ale to jeszcze bardziej do niego pasowało, Fabian był dość męski i przystojny.
Chyba to zauważył że mu się przyglądałam i podszedł do mnie podając mi rękę mówiąc:
- hej mała. Jestem fabian a ty?- o jezu ale z niego ciacho
- cześć, eem jestem... Noelle- odparłam zawyżona przy tym bardzo się zaczerwienilam bo piękno jego oczu zwala mnie z nóg.
Podszedł do mojego kuzyna i też podał mu rękę witając się z nim, usiadł między mną a krzyżem.
Speszylam się samym jego wyglądem i głosem tak męskim, że się rozplywalam. Wyszłam z pokoju, zostawiając ich samych.
Poszłam się przejść do park rozmyslajac o Fabianie.moja podswiadomsc mówiła że powinnam od niego zdobyć numer,ale przecież on nie da takiej malolacie numeru... głupia, glupia!! Krzyczałam sama do sb w myślach
Jak się podoba pierwszy rozdział? Drugi chłopak pojawi się dopiero za kilka rozdzialow jak narazie będzie jeszcze z tym kręcić. .. będzie gorąco: -)
Całuje was miski: -*
CZYTASZ
Rozchwiane uczucia
Teen FictionNoelle, nastolatka, która sama nie wie, czego chce. Jej historia zaczyna się, gdy kończy 13 lat i doznaje zauroczenia w chłopaku o kilka lat starszym od siebie. Może jednak to nie było zauroczenie, lecz coś poważniejszego? Np. miłość? Co nowego wyd...