-Hej! Sapnap!!! (K)
(O NIE, PEWNIE WIDZIAŁ TEN FILMIK Z TIK TOKA... CO MAM ZROBIĆ?!) (S)
*To pokoju Sapnap wchodzi Karl cały zły*
*Sapnap od razu wiedział co powiedzieć:*
-Wtedy zemdlałeś i mósiałem! To serio nie tak jak myślisz, mogli też przerobić ten film! (S)
-Em... Nick... Ale o jaki film ci chodzi? (K)
-Co?... O ten... Więc nie o film ci chodzi? (S)
-Co?! Jaki film? Sapnap! Chodzi o to że nie posprzątałeś po sobie z salonu! (K)
-Aaaa, okej. Idę posprzątać! (S)
*Karl stanął w przejściu Nick'owi mówiąc wściekle ale spokojnie:*
-Sapi, o jaki film ci chodzi?... (K)
-Karl... (S)
*Karl zabiera mu telefon i wchodzi w zapisane filmy widząc na filmie Sapnapa noszącego Karla na rękach*
-Hem...? O co chodzi? Zemdlałeś to na rękach mnie do domu zanieść mogłeś!! (K)
-Karl Uspokój się... (S)
-Nie! O co im chodzi?! (K)
-Hej, chodźmy pooglądać film! Może się uspokoisz? Horror?... (S)
-Okej... (K)
YOU ARE READING
^Może się uda?...^
RomanceKarl i Sapnap przeprowadzają się do nowego domu. Nie wiedzą że obojga coś do siebie czują. Czy będzie ok? Co się stanie?
