~ 2 ~ Zagadka, kontrakt..?

55 5 0
                                    


‒ Dobra Karol i Leksiu, przecież widzę, że coś przede mną ukrywacie! - Krzyknęła Natsu z oburzeniem, widziała dobrze, że się dziwnie zachowują. Tym bardziej źle się zachowuje Leksiu, widać po nim wszystko, jednak Karol dobrze to ukrywa ale domyślam się ostatnio, że to jego jest sprawka. Ostatnio zaczął się dziwnymi tematami interesować ‒ Oznajmiła.

Karol szybko odpowiedział na jej odpowiedź.
‒ Dobra dobra, zacznijmy od tego, że o drzwiach nic nie wiem! A Leksiu to nie wiem, zbytnio mnie to nie obchodzi co on sobie myśli. Tak czy siak, mam jedną ważną sprawę do załatwienia, mianowicie kontrakt. 

‒ Jaki kontrakt? - Zdziwiona Natsu podchodzi do siedzenia przy ladzie w kuchni. Zdziwiona faktem tym, że Karola nic ostatnio nie obchodzi, nie jest chętny już na nagrywki i dziwnie się zachowuje. Cały czas coś kręci, ma ponoć jakieś ciągłe dokumenty, kontrakty, potwierdzenia? Sama już nie wiem, o wszystkim myślę już na raz. Już za niedługo nie będę nawet wiedzieć czy mogę mu zaufać, ale miejmy nadzieje, że raczej tak. Niestety Karol nie odpowiedział już na te pytanie, po prostu poszedł do swojego pokoju.

‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒

Następny dzień, godzina 8:55

‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒

Znowu kolejne nagrywki na nasz kanał Team X. Codzienne filmy o 16:00...
Wydaję mi się jakimś cudem, na filmikach ludzie przyłapują jakieś dziwne postacie w pobliżu naszego lasu, bądź naszego ogródka. Nagła cała masa ludzi na tik toku również to wyłapuję. 


‒ Zaczynam się martwić Pati... Jak myślisz co możemy zrobić w takiej sytuacji? Dać widzom znać cokolwiek, czy to ignorować? ‒ Zapytał się Czarek który wcześniej wchodził do jej pokoju.

Patrycja oznajmiła iż możemy po prostu to ignorować, po prostu będziemy bezpieczniejsi, skąd wiesz co może się nam stać? Odwołałabym dzisiejsze nagrywki oraz przez parę kolejnych dni.

Czarek zamilknął, po czym stwierdził, że przekażę to operatorom i innym w teamie.
Po paru minutach się zgodzili, dla swojego bezpieczeństwa. W telewizji jest mowa o jakiejś wojnie, nic nie wiadomo i nic nie można przewidzieć. Może to jest fake news? Kto wie...?
Dzień kolorowy pełen emocji oraz zabawy, ponieważ Team X zrobili imprezę z tego powodu, że nie muszą nagrywać. Ale z jednego powodu muzyka na małej imprezie musiała być naprawdę tak cicha, aby nikt z dołu nie usłyszał. To wszystko się działo w pokoju Patrycji. Po dwóch godzinach zmęczeni wszyscy zadecydowali, że obejrzą wszyscy sobie najnowszy jakiś serial.

Nie można zapominać, że wszystkie okna oraz drzwi zostały tak zabezpieczone, że nikt im się nie włamie. Jednakże, drzwi w pokoju Natsu okazały się jedną wielką ściemą, a przynajmniej tak się wydawało wszystkim. Przyszło dwie jakieś osoby, Marek i Kuba, spróbowali specjalnym kijem otworzyć te drzwi co się okazało.. Nic tam nie było, był jeden mały pokoik. Tak jakby schowek a tam kartka z jakimś napisem, że nie długo będzie wojna. Niestety ale w telewizji mówili, że to może być "kartka przeupkująca" ta kartka cię przekupi, że będziesz się bardziej bał, zapadniesz w nie pokój, i nie będziesz już właściwie wiedział co jest prawdą, a co jest kłamstwem...

Nie wiem jak wy, ale mnie to ciekawi, czemu się tak wszyscy dziwnie powoli zachowują, nagle wszyscy mają "dziwne" zachowanie, nie naturalne. Coś ukrywają przede mną? Nie wiem sama, ale pójdę się zapytać Julki, ona jest jedyną osobą która tak się nie zachowuje i umie zrozumieć czyjeś problemy. 

 Natsu podeszła do julki, w prost się zapytała.

‒ Nie zauważyłaś czegoś dziwnego ostatnio przypadkiem? - Zapytałam się Julki, czy wie coś na ten temat. Naprawdę nie wiem czy mi już coś odbija i jestem dziwna, czy przypadkiem to oni są dziwni.. ‒ To coś na ten temat wiesz?

‒ Ehh, szczerze mówiąc też to zauważyłam, przecież mieszkam razem z Mackiem.. Dziwnie się zachowuje ostatnio, jakby.. Jak coś się go pytam, nic nie odpowiada na "Wszystko" nie zna odpowiedzi, inni domownicy też tak robią. Ale przynajmniej jak obserwowałam Patrycję, było widać, że ktoś ją zmusza do kłamania. 

‒ ... - Natalia nic nie odpowiedziała na ten moment, pomyślała tylko jedno. *Jak ja byłam tak głupia? przecież widziałam, co robiła cały czas Patrycja ale jakoś nie pomyślałam o tym, czekaj... co? czy to oznacza, że ktoś ją zmusza? O nie nie nie, nie pozwolę na to!* ‒ Nie pozwolę na to, aby ktoś ją zmuszał i resztę domowników też! 

‒ Nie no, wiadomo nie wszystkim domownikom, jest tylko parę osób które kłamią..  - Szczerze pomyślałam, że może chodziło o ten kontrakt co Karol ostatnio mówił? ... już sama nie wiem, to doprowadza mnie powoli do szału!

~ Julka i Natalia zgrały się razem, poprosiły Patrycję o wyjaśnienia albo inaczej sobie pogadają ~
W kontrakcie Teamu X, wyraźnie było napisane.. Nie jest dozwolone kłamanie, tym bardziej ukrywanie czegoś parę razy przed sponsorami, operatorami i innymi.


Boję się, że stracimy sponsorów, zarabianie nasze na filmikach, itp. Wiadomo, że to nie ich wina... Ale w takim razie, to kto do tego dopuścił? Eh, zapomniałam prawie o tej sprawie z jakimiś ludźmi, co są koło naszego lasu. To tak szybo się wszystko dzieje, tyle nowych informacji, że nie wiem już o czym myśleć.

...

"Nie wyjaśnione sprawy zniknięcia parę osób z Teamu X..."

Dajcie znać, czy wam się podobało, mam nadzieje!

qwq


~ Nie wyjaśnione sprawy zniknięcia członków...~ TEAM XWhere stories live. Discover now