Kiedy Nadejdzie Śmierć Drarry

Początek Czegoś Nowego

Minęło już 6 lat Draco wracał z biura stał przed domem było wyjątkowo cicho wszedł do domu rozglądał się  ale dalej pustki , wszedł na piętro i zobaczył swojego ukochanego na łóżku a w ramionach trzymał ich dzieci bliźniaki i mienili po 5 miesięcy kochane łobuzy Lili brązowowłosa i szarymi oczami jak Draco a obok spał ich syn Scorpius platynowe włosy i zielone oczy po jego ukochanym . To był widok jak z bajki , nigdy by nie pomyślał że będą mieć dzieci nie podziewali się tego .

Parę miesięcy wcześniej ....

Pewnego dnia Harry źle się poczuł i żeby nie martwić Dracona udał się do Snajpa , spędził tam kilka godzin

- Potter jesteś w ciąży

To były słowa które oszołomiły go nie wiedział co ma zrobić i uciekł po prostu uciekł , on był facetem jakim cudem w ciąży nie słuchał już jego wołania i teleportował się potem znowu i znowu i znalazł się w parku , musiał się uspokoić jak on mu to powie , a jeśli go znienawidzi , wrócił się do domu zabrał swoje rzeczy i uciekł musiał to wszytko sobie poukładać i tak oto znalazł się w hotelu na pokątnej  .

Draco wrócił do domu po 3 miesiącach nie obecności , tak bardzo stęsknił się za swoim mężem ,  trzymając w ręce bukiet róż Harry je uwielbia , szczęśliwy wszedł do domu i szukał swojego męża tak męża już od 4 lat , ale nigdzie go nie było szafki były pootwierane o nie puste nie było jego rzeczy książek , co się dzieje , na łóżku była karteczka

                               Drogi Draco                                                               

  wybacz ale musiałem wyjechać nie wiem na ile błagam nie szukaj mnie ja muszę sobie to wszytko poukładać kocham cię twój Harry ....

W Draconie aż się zagotowało , jak to wyjechał na kilka dni może nawet tygodnie jak nie gorzej i miesiące . Prawie go szlak go chwycił , zaczął dzwonić po znajomych szukać jakieś poszlaki ale nic pustko , usłyszał dzwonek do drzwi kto do chuja mu teraz przeszkadza otworzył drzwi z rozmachem

-czego ... a witam co cię sprowadza tu

spojrzał na Sneipa

-ja przyszyłem do Harrego jest

- nie ma a czego od niego chcesz , zapytał już z jakoś podejrzliwością

- chciałem mu dać kilka eliksirów wzmacniających i trochę witamin

-a po co mu one , jakaś awaryjna zaświeciła się w głowie Dracona coś było nie tak

- jeszcze z nim nie rozmawiałeś , zapytał chłodno jak zawsze

- ale o czym kiedy jak on się wyniósł nie wiem gdzie nic

- no no to się porobiło , go to chyba rozbawiło

-choć Draco chyba wiem co się stało

weszli do salonu usiedli wygonie czarno włosy wyciągną wszystkie ampułki i położył na stół

-Draco będziesz ojcem , Draco popatrzał na niego jak na wariata jakim ojcem przecież on tylko sypia z Harrym

-to nie moje dziecko ja...

- czyli mówisz że Pan Potter cię zdradził ?

i nagle coś w nim pękło

-jak to że on jest w ciąży o czym ty mówisz to są jakieś żarty ?