<Sweater Weather> GeorgeNotFound x Oc

29

Wstałam ok. 10 już w swoim pokoju nie u chłopaków, albo sama tu przyszłam albo któryś z nich mnie przyniósł. To już mnie mało obchodziło. Dziewczyn nie było w pokoju. Wstałam, ubrałam się w coś wygodnego i zeszłam na dół. Nikogo na dole nie było, aż dziwne bo zawsze już ich słychać już na schodach. Zrobiłam sobie śniadanie i je zjadłam. Wróciłam na górę z nadzieją że reszta jest może w pokojach. Weszłam do pokoju naszego ukochnego trio, pusto. Wyszłam z pokoju i poszłam w stronę pokoju następnej trójki z nadzieją że moje chociaż spotkam tam Willa z Niki, lecz się myliłam u nich też pusto. Żadnej żywej duszy.
- Zostawili mnie? - spytałam sama siebie
- Nie napewno nie, może musieli coś załatwić - powiedziałam, po krótkim rozmyślaniu stwierdziłam że pójdę do drugiego domku do reszty i posiedzieć chociaż z nimi.
Weszłam do domu
- Ranboo! Karl! Alex!? - Krzyknęłam... cisza... Zawsze kiedy przychodziłam Ranboo i Karl byli pierwszymi osobami które stały obok mnie, ale tym razem nawet sie nie odezwali.
Weszłam do środka rozejrzałam się po całym domu, nikogo nie ma...
Zostawili mnie? Ale zaraz... To znaczy że mam całą działkę dla siebie... Nie dobra tak mogę żyć, zaczy ja ich kocham i uwielbiam z nimi mieszkać ale uwierzcie czasami jak się nakręca to jest taki harmider że chce się wyjść i nie wracać.
Weszłam do naszego domu pobiegłam na górę i założyłam strój kąpielowy. Było ciepło więc stwierdziłam że posiedzę w basenie. Wzięłam jakiś dmuchany materac, nalałam sobie lemoniady, położyłam materac na wodzie i się na niego położyłam - oczywiście wcześniej posmarowałam się kremem z filtrem. Przypominam że jesteśmy na Florydzie a tu jest bardzo ciepło.

Kilka godzin późnej
Już dawno skończyłam leżeć, teraz siedziałam na brzegu basenu i wybierałam zdjęcia na Instagrama.
Gdy znudziło mi się siedzenie na basenie założyłam tylko spodenki i weszłam do domu, na szczęście była włączona klimatyzacja więc w domu było chłodniej. Usiadłam na sofie i włączyłam telewizję. Po jakimś czasie usnęłam.

Obudziłam się o 19 reszty wciąż nie było. Zaczęłam się trochę martwić więc napisałam do Georga.

Jorge😎😻

Hey, kiedy wracacie zaczynam się martwić, tak wgl gdzie wy jesteście?

Heyyyyy, nie bój się za 5 minut będziemy

Oh okay, to bay 🥐

Bye, po ci ten croissant na końcu?

A nie wiem tak for fun

Dobra wracaj za 5 minut, powiedziałam sobie w myślac. Usiadłami zaczęłam scrollować na TikToku.

Usłyszałam otwieranie drzwi i jak kilka osób wchodzi do domu.
- Jesteśmy! - krzyknął Will, wstałam z sofy i poszłam do nich
-W końcu, gdzie wy byliście i czemu nic- nie skoczyłam mówić bo zza chłopaków wyszła znajoma mi twarz
- Alex!!!
- Emma!!! - krzyknęłam podbiegając do siostry i ja przytulając
- Skąd sie tu wzięłaś?! - powiedziałam wciąż ją przytulając
- A przyjechałam w odwiedziny do starszej siostry nie widać - powiedziała delikatnie się śmiejąc, oderwałam się od dziewczyny i spojrzałałam w strone reszty
- Kto? - spytałam
- George z Nickiem załatwili z nią kontakt, a ja kupiłem jej bilety - powiedział Clay, ja podbiegłam do nich i przytuliłam ich trójkę
- Dziękuję kocham was - powiedziałam i podeszłam do mojej siostry
- Na ile zostajesz, gdzie zostajesz??? - spytałam dziewczynę
- Um na 2 tygodnie? Chyba i Clay? Tak Clay mówił że moge spać tu - powiedziała
- Tak! Możesz spać ze mną zmieścimy się, teraz chodź - powiedziałam i zabrałam dziewczynę na górę. Weszłyśmy do pokoju pokazałam jej co gdzie i jak. Emma dzieliła ze mną szafę, gdy już się rozpakowała do pokoju wbiegł Tommy
- Alex! Dlaczego- O Hej a ty to? - spytał
- To ty z nimi nie byłeś? - Spytałam
- Nie my byliśmy w ogóle gdzieś indziej niż oni - powiedział
- Oh, to wyjaśnia, to w takim razie Tommy, moja siostra Emma, Emma mój przyjaciel Tommy - powiedziałam, oni podali sobie rękę
- Miło mi cię poznać Tommy - powiedziała Emma z wiecznym uśmiechem
- Eee ci ja miałem sie spytać? Zapomniałem jak mi się przypomni to wrócę - powiedział i wyszedł. Zza drzwi było tylko słychać Tommiego zbierającego na dół i krzyczącego
- ICH JEST CORAZ WIĘCEJ!
Ja z Emmą się zaśmiałyśmy
- Co chcesz robić? - spytałam
- Nie wiem - odpowiedziała
- Chodź poprostu pogadamy, nie gadałyśmy od momentu mojej wyprowadzki. Gdy tak sobie gadałyśmy do pokoju weszły dziewczyny
- Hey, jeszcze się nie witaliśmy - powiedziała Niki
- Oh tak widziałam was tylko jak wchodziłam muszę się przedstawić też reszcie - powiedziała Emma
- A więc jestem Niki - powiedziała z uśmiechem
- Emma miło mi - odpowiedziała moja siostra także z uśmiechem
- A ja jestem Alyssa - powiedziała dziewczyna
- Emma - powiedziała i się uśmiechnęła
- O czym gadacie? - spytała Niki
- A o różnych rzeczach - odpowiedziałam
- Uuu nasze ulubione zajęcie, też możemy? - spytały
- Jasne - odpowiedziała Emma. Rozmawiałyśmy tak dobre 2 godziny, skończyli się na tym że opowiedzieliśmy jak to się wszystko zaczęło że razem mieszkamy.
- A i wcześniej nie było Alyssy, tylko taka dziewczyna Minx tylko miała poważne sprawy rodzinne czy tam prywatne i musiała wracać - powiedziałam
- No dużo się tu u was działo - powiedziała Emma
- I będzie się działo z tym składem będziemy mieli dużo wspomnień - powiedziała Niki
- Ja przecież będę płakać jak będziemy musieli wracać - powiedziałam
- A myślisz że my nie - powiedziała Alyssa
- Dziewczyny idziemy na wspólny obiad do restauracji - powiedział Clay wchodząc do pokoju
- Dzięki za info będziemy za 10 minut - powiedziała Alyssa, chłopak przytaknął i wyszedł
- To co ubierać się - powiedziałam, każda z nas wstała i zaczęła szukać ubrań po 5 minutach każda była ogarnięta. Zeszliśmy na dół gdzie zastaliśmy już kilka osób
- O właśnie, Hey jestem Will - powiedział Will podchodząc do Emmy
- Emma miło mi - odpowiedziała
- Oh i ja jestem Schlatt czy coś tam - powiedział siedząc na codziennie na tym samym miejscu
- Emma
- A ja jestem Phil - powiedział podjąć jej rękę
- Emma, jeśli pozwolisz... Ile masz lat ? - spytała
- Oh 33 jestem tu najstarszy- odpowiedział
- Oh okay - powiedziała Emma
-Co z resztą? - spytałam
- Um, komplikacje są bo ktoś zabrał buty Tommiemu u chłop nie może ich znaleźć  - odpowiedział Will
- Serio? Nie ma innej pary butów?
- Powiedział cytuję ,,To są eleganckie buty , chyba nie pójdę w tych starych trampkach do restauracji dickheadzie" - powiedział Will próbując odwzorować ton głosu Tommiego.
- Kurwa zadzwoń do niego i niech nie marudzi, kupię mu nową parę skoro nie ma innych- powiedziałam a Will odrazu chwycił za telefon.
- Ok cos czuję że będzie się dzisiaj działo - powiedziałam do Emmy opierając moją głowę na jej ramieniu ona poklepała mnie po głowie i się delikatnie zaśmiała.
Że ta dziewczynka wciąż może się tyle uśmiechać po tym wszystkim...

HOLA SOY DORA
PSTT na samej górze hot Colby 🥵

LOVKI❤️KISSKI 😘BESOSKI 😻