Rozdział 2-Dziwny Zayn

45 4 0
                                    

...A właścicielem rąk okazał się być Zayn. Bardzo mnie to zdziwiło, zaczęłam się lekko szamotać, ale on był silniejszy. Przyszpilił mnie do swojego ciepłego torsu i nie chciał puścić. Wyszedł ze mną przed klub, od razu poczułam chłodny powiew wiatru i lekko zatrzęsłam się z zimna. Zayn to chyba zauważył bo zdjął swoją skórzaną kórtkę i położył na moich ramionach.
- Zayn, czemu to robisz?-zapytałam
- Ale co?- zapytał zdziwiony
- No to wszystko..Raz jesteś chamski a teraz... Czego odemnie chcesz?
-Chce ciebie, kochanie...- wyszeptał i przywarł do mnie swoimi wargami, całował mnie bardzo delikatnie, gdybym nie była pijana napewno bym na to nie pozwoliła.
-Chodź.
-Gdzie?
-Do mnie.
-Nie dam rady..
W tym momęcie Malik wziął mnie na ręce, szliśmy w strone czarnego Lange Rovera*. Odkluczył go i posadził mnie na siedzeniu pasażera, a sam obszedł samochód i zajął miejsce kierowcy. Jechaliśmy w ciszy, było słychać tylko nasze oddechy. Po 15 minutach byliśmy na miejscu, wysiedliśmy i poszliśmy do mieszkania Zayna. Jego mieszkanie było bardzo przytulne, fajnie urządzone.
-Chcesz coś do picia?
-Um..jeśli możesz to...zrób mi herbate..
-Już się robi.-powiedział przelotnie całując mnie w skroń. Weszliśmy do kuchni.
-Rozgość się.
Zajęłam miejsce przy blacie kuchennym i obserwowała Malika.
-Zrób zdjęcie, będziesz miała na później.(xd)- zaśmiał się Zayn a ja spaliłam buraka...
-Ja wcale się nie gapiłam...
-Tak sobie wmawiaj kochanie.(:*)-posłał mi buziaka w powietrzu. Zaparzył dwie herbaty i udaliśmy się na góre, jak się okazało, do jego pokoju. Odstawiłam swoją herbate na mały stolik i usiadłam ma łóżku, byłam bardzo zmęczona i na dodatek pijana. Oczy same mi się zamykały.
- Chyba jesteś zmęczona.-stwierdził Zayn
- Mhm..
- No to idziemy spać
-Mogę się troche odświeżyć?-zapytałam
-Oczywiście. Czekaj zaraz dam ci coś na przebranie.- podszedł do szafy i wyciągną z niej swoją koszulke. Wręczył mi ją, chwyciłam koszulkę i weszłam do łazienki. Zdjęłam z siebie ubrania i wskoczyłam pod prysznic, umyłamsię żelem pod prysznic Zayna, który bosko pachniał czekoladą. Wyszłam z pod prysznica, wytarłam się i założyłam koszulkę Zayna, która sięgała mi do połowy ud. Wyszłam z łazienki, odłożyłam swoje rzeczy na małą szafrczke. Usiadłam na łóżku, nagle drzwi się otworzyły i do pokoju wszedł Zayn.
- To co? Idziemy spać?
-Idziemy?
- Tak.
- Że razem?
- No.
-Ugh..
Zayn podszedł do łóżka i zdjął swoją koszulkę, a ja nie mogłam oderwać wzroku od jego umięśnionej klatki piersiowej pokrytej licznymi tatuażami. Położyłam się i szczelnie okryłam się kołdrą. Poczułam że łóżo się ugina a pod kołdre wciska się Zayn. Czułam się niezręcznie, przez co nie mogłam zasnąć. Nagle poczułam ręce Zayna na biodrach które przyciągają mnie do niego. Keszcze bardziej zesztywniałam.
- Kochanie rozluźnij się..-wymruczał całując mnie w szyje.
- Zayn.. przestań...- powiedziała płaczliwym tonem.
- Hej.. co jest?- zapytał lekko wystraszony
- Daga...powiesz mi?!
- Nie... Zayn nie jestem jeszcze na to gotowa..-zaszlochałam
-Ej mała..nie płacz..-powiedział przytulając mnie i całując w skroń próbując mnie uspokoić. Wtuliłam się w jego tors i próbowałam zasnąć. Przed zaśnięciem słyszałam unormowany oddech i bicie serca Zayna, co jeszcze bardziej mnie uspokoiło, po jakimś czasie odpłynełam do krainy Morfeusza. Rano obudziłam się ze strasznym bólem głowy, słońce wpadało przez okno rarząc mnie w oczy. Chciałam się przeciągnąć ale uniemożliwiły mi to czyjeś sielne ramiona, Zayn spał wtulony w mój brzuch, wyglądało to tak uroczo że ugh, to było tak słodkie że nie da się tego określić słowami. Zayn poruszył się lekko mrucząc coś pod nosem, bardziej we mnie wtulając. Nie chcąc go budzić, przekręciłam się na drugi bok i usiłowałam zasnąć, udało się. Obudziłam się ok 13, Zayn już nie spał, przywitał mnie lekkim pocałunkiem.
-Dzień dobry skarbie.
-Mmmm.. dzień dobry Zayn.
- Jak się czujesz?- zapytał
- Oprócz tego że boli mnie głowa, to czuje się świetnie.
- Ciesze się.-powiedział i zaczą składać pocałunki na mojej szyi.
-Zayn...

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Apr 05, 2015 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Stay,pleas //z.mWhere stories live. Discover now