Kod Lyoko: opowieść z dawnych lat

Rozdział 1 powrót

Akcja dzieje się ok 10 lat po pokonaniu xany.
15 grudnia 2021 Kadic Academy:
Jeremy: jak dobrze że mamy już normalne życie, możemy skupić się na rzeczach ważnych...
William: fajnie jest wrócić na ostatni rok do Kadic już bez xany ani zagrożeń......
Yumi: Tak, a co planujemy na święta?
Jeremy: mamy przecież dawną pustelnię co nie?
Aelita: Tak można by ją ustroić
Ulrich: Tak ja pomogę z Oddem i Williamem przystroić dom
William: Okej ja się zgadzam a ty Odd?
Odd: też w sensie pomogę
Aelita: a co z innymi? w sensie Kamilem czy Jego przyjaciółką?
Jeremy: Można ich zaprosić czemu nie
Aelita: dzwonię do niego
Jeremy: okej.

15 grudnia 2021 Park ( telefon dzwoni )
Kamil: Halo
Aelita: hej Kamil przyjdziecie wraz z Oliwią do pustelni świętować?
Kamil: okej spytam się Oliwii
Aelita: Okej do zobaczenia 
Kamil: przyjdziemy
Aelita: okej cześć.
Kamil: Cześć.

Pustelnia:
Kamil i Oliwia : wow ale przystrojone
William ,Odd i Ulich : witajcie ponownie przyjaciele
Kamil: siema chłopaki
Oliwia: cześć
Jeremy: jak tam minęła podróż?
Kamil: okej gadaliśmy jeszcze na temat Hoppera
Jeremy: a no tak trzeba wyjaśnić parę spraw, do świąt 3 dni, można by skoczyć do fabryki co wy na to?
Aelita: dobra ale pod warunkiem że nie wrócimy już więcej jak go odnajdziemy
Odd: jasne
William: okej
Ulrich: dobrze 
???: wiem że nadal tu jesteście
Kamil: kto to...
Mateusz: Witaj przyjacielu hehe
Kamil: Mateusz? co ty tu robisz?
Mateusz: wpadłem do dawnej ekipy
Oliwia: siema kuzyn
Mateusz: cześć 
Kamil: chodźcie do fabryki

Stara Fabryka:
Odd: Odpalaj wreszcie ten Super Komp bo zimno tu....
Jeremy: jasne już odpalam ale czy na prawdę chcecie to zrobić?
Kamil: dla odnalezienia Taty Aelity jasne
Oliwia: tak
Aelita: to do dzieła....
Jeremy: okej
( Super komp odpalony ) 
Jeremy: chodźcie na górę 
Wszyscy znajdujący się wokół: jasne idziemy Einstein ( ksywka Jeremiego w lyoko ) 

Na górze przy super kompie:
Jeremy: to co gotowi sprawdzić czy na pewno już wszystko git?
Aelita: i przy okazji sprawdzić czy jest szansa na znalezienie ojca?
Jeremy: tak jest Aelita
Kamil: okej jeśli na pewno xany już nie ma to skąd pewność że hopper przeżył?
William: przecież to lyoko....
Kamil: a no tak dzięki na przypomnienie Will :D
William: luz 
Kamil: a gdzie dziewczyny po za Aelitą?
Jeremy: podobno są na moście bo gadają
Kamil: okej

w tym samym czasie na moście:
Yumi: Powiedz Oliwia co skłoniło was do powrotu?
Oliwia: Chęć zobaczenia się z wami oczywiście
Yumi: okej
Ulrich: no co tam?
Oliwia i Yumi: okej
Odd: chodźmy do reszty co?
Ulrich, Yumi i Oliwia: okej jasne

Fabryka:
Jeremy: Kamil podasz mi komputer?
Kamil: jasne przyjacielu
Jeremy: dzięki
Aelita: na święta fajnie by było wrócić do pustelni pełną ekipą co?
Kamil: jasne że tak
Jeremy: tak tak.
Yumi: co robicie?
Jeremy: próbujemy znaleźć hoppera ale to trochę zajmie, Kamil pamiętasz jeszcze program do szukania w lyoko?
Kamil: jasne a co?
Jeremy: wyślij mi go okej?
Kamil: jasne nie ma problemu
Jeremy: dzięki :D 
Aelita: ktoś chętny na rekonesans do lyoko?
Odd: jasne
Ulrich: okej
Kamil: dobra czemu nie, reszta niech zostanie w razie co oke?
Jeremy: okej
Jeremy: Transfer Aelity , transfer odda
Jeremy: skan, wirtualizacja!
Jeremy: transfer Kamila, transfer Ulricha, skan, wirtualizacja!
Odd: jak fajnie jest wrócić na moment
jeremy: pamiętajcie czego szukamy
Aelita: Jasne Jeremy
Kamil: jesteśmy na skraju sektora
Jeremy: okej, scipio

Piąty sektor ( hangar skida )
Aelita: gotowi?
Odd: aye aye
Ulrich: jasne
Kamil: tak
Aelita: Jeremy ruszamy
Jeremy: okej
Aelita: to Cora jeszcze istnieje?
Jeremy: najwidoczniej tak
Aelita: lądujemy
Jeremy: okej

Cora:
Aelita: patrzcie cisza i spokój
Kamil: nie do końca patrzcie!
Aelita: Ninja!
Odd: Laserowa strzała!!
Ulrich: Super Sprint!
Kamil: Triplikacja!
Jeremy: co tam się dzieje?
Kamil: ninja!
William: Jeremy wyślij mnie tam wraz z Yumi 
Jeremy: jasne ale nie mam pojęcia czy uda się wam nie zginąć po drodze
William: warto spróbować
Po wirtualizacji:
William: kawaleria nadciąga!
Odd: miło was widzieć!
Kamil: musimy dojść do rdzenia po informacje
Aelita:tak
William: okej ninja pokonani 
Jeremy: uff dobra robota
Kamil: ciekawe kto steruje tymi ninja? myślicie że Tyron?
Aelita: będziemy w rdzeniu to się dowiemy
Jeremy: tak

Cora-rdzeń
Kamil: dawno tu nie byliśmy haha
Aelita: noo
Jeremy: uważajcie
Odd: Aye aye Einstein ;D 
Aelita: okej jestem w rdzeniu wkładam kartę do interfejsu 
Jeremy: okej będziemy mieli podgląd na obraz ale i oni będą mogli zauważyć nas...
Kamil: okej czekamy
Jeremy: mam obraz iii.....
Aelita: i co?
Jeremy: Nic... zapisuję łącze, możecie wracać a kamera będzie ukryta więc się nie skapną 
Kamil, Aelita: okej Jeremy
Jeremy: William,Odd i Ulrich dewirtualizować was?
William: Ja i Odd sami się zdewirtualizujemy ok?
Jeremy: okej

Skid:
Aelita: gotowi?
Reszta: gotowi
Aelita: Jeremy za 20 minut będziemy
Jeremy: okej

25 minut później Fabryka:
Jeremy: mam dla was dwie wiadomości
Kamil: jakie?
Jeremy: Tyron powrócił
Aelita: może w każdej chwili chcieć znów odkryć fabrykę
Reszta: nie dopuścimy do tego 
Aelita: dziękuję wam 
Jeremy: sugeruję że Tyron może wiedzieć gdzie obecnie jest Hopper, ale do tego dojdziemy z czasem
Aelita: tak
Kamil: to co wojownicy Lyoko wracają?
Jeremy: Tak
Odd: jasne
Ulrich: tak
Yumi: okej
Aelita: tak
Jeremy: problemem może być nie oczekiwany powrót sami wiecie kogo.....
Aelita: nie ma pewności... ale czujnym trzeba być....
Kamil: informować o tym Oliwię?
Aelita: póki co lepiej nie, lepiej szykować się do świąt..
Jeremy: tak
Kamil: okej

Pustelnia wieczór:
Aelita: jak dobrze jest odpocząć
Kamil: jasne Kuzynko
Aelita: tak...
Jeremy: idziecie pomóc?
Aelita i Kamil: jasne Jeremy
Kamil: ja zajmę się myciem podłóg
Aelita: ja wycieraniem okien wraz z Yumi
Ulrich: Ja i Will dekorowaniem okien
William: jasne
Yumi: do roboty :)
Oliwia: a ja co mam robić z Mateuszem?
Jeremy: stańcie na patrolu by nikt się nie kręcił podejrzany okej?
Oliwia i Mateusz: dobrze Jeremy
Kamil: dojdę pogadać po pracy
Mateusz: okej 

Pustelnia po udekorowaniu 2 dni do świąt:
Jeremy: Ulrich, Kamil możecie nam coś ugotować?
Ulrich: Jasne
Kamil: pewnie
Yumi: rozłożę talerze z Aelitą
Jeremy: okej
Aelita: jak myślicie czy mój tata jeszcze żyje?
Jeremy: pewności nie ma nikt....
Kamil: racja....
Aelita: no tak.....
Kamil: a co z Antheą?
Jeremy: jest szansa że żyje ale nie wiadomo gdzie jest.....
Kamil: fakt....

Po zjedzeniu kolacji...
Jeremy: to był męczący dzień, pora iść się zdrzemnąć...
Yumi: możemy zostać? śnieg zasypał dojazd do miasta...
Jeremy: jasne o ile wasi rodzicie wiedzą....
Yumi i  William: wiedzą...
Jeremy: okej
Odd: a co z Mateuszem, Kamilem i Oliwią?
Jeremy: Mateusz podobno ma dom nie daleko poszedł wraz z Oliwią a Kamil zostanie tu i nam rano pomoże z resztą dekoracji...
Kamil: jasne
Aelita: dobranoc
wszyscy: dobranoc 
                                    Koniec rozdziału 1 :D