2.1

85 3 0
                                    

Moje pierwsze dni minęły dobrze. Zwykle po prostu oglądałam Netflix'a lub przewijałam Tumblr, aby zabić czas. Nikt jeszcze nie zapukał do drzwi, więc może to po prostu znalazło się na liście, żeby mnie przestraszyć. Jednak nadal śledziłam wszystko inne na liście.

To mój trzeci dzień tutaj i muszę przyznać, że mi się tu podoba. Wi-Fi jest bardzo szybkie, jest dużo jedzenia i czuję się, jakbym przebywała w eleganckim hotelu. Nagle zaczynają dzwonić moje telefony.

„Cześć?" Odbieram, nie zawracając sobie głowy sprawdzaniem numeru dzwoniącego.

"(T/i)! Jak się masz?" Pyta mnie głos. To był mój przyjaciel (F/N).

„Och, świetnie! Ta nowa praca, o której ci mówiłam, jest niesamowita!" Powiedziałam mu/jej radośnie.

„Ach, miło to słyszeć. Ale... tak naprawdę nie zadzwonił*m do ciebie z dobrymi wiadomościami...". Uśmiech natychmiast zniknął z mojej twarzy.

„Co się dzieje?" - zapytałam z niepokojem

_____________________
140 słów

Nwm kiedy pojawi się następna część, postaram się przetłumaczyć ją jak najszybciej potrafię.

Sorki za jakiekolwiek błędy.

☆Normal☆ Ticci Toby x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz