~14~

555 18 10
                                    


...𝙲𝚘 𝚜𝚒𝚎̨ 𝚝𝚊𝚖 𝚜𝚝𝚊𝚗𝚒𝚎?

(𝙿𝚘𝚙𝚛𝚣𝚎𝚍𝚗𝚒 𝚛𝚘𝚣𝚍𝚣𝚒𝚊𝚕)

𝙺𝚘𝚣𝚒𝚘𝚛𝚘𝚣̇𝚎𝚌 : Będziecie plotkować o chłopakach i rozmawiać na wiele tematów, ale twój brat będzie podsłuchiwać przez co powie temu chłopaku, który ci się podoba, co do niego czujesz.

𝚆𝚘𝚍𝚗𝚒𝚔 : Pójdziecie ostrożnie nad staw, zaczniecie się gonić i wpadniesz do zbiornika wodnego, a twój kuzyn cię wyniesie z niej, lecz nie samą tylko z kaczką...

𝚁𝚢𝚋𝚢 : Na wsi spotkasz dalekie kuzynostwo, będziesz chodzić z trzema kuzynami i jedną kuzynką po lesie, lecz najmłodszy chłopak będzie najbardziej pijany, a ma słabą głowę do alkoholu, co skutkuje tym, że zacznie się wspinać na drzewo, a później spadnie krzycząc z bólu.

𝙱𝚊𝚛𝚊𝚗 : Będziesz się bawić u Pawła, gdzie będzie jeszcze kilka innych Harcerzy . Kazik będzie mocno pijany, przez co będzie cie prosić abyś zrobiła jakieś ciastka, a ty się nie zgodzisz. Pawłowski wkurzony zacznie rzucać w ciebie bagietkami i bułkami, natomiast ty będziesz uciekać przed nim po całym mieszkaniu.

- Zrób ciastka... proszę. - Zrobił maślane oczka.
- Nie mam składników.
- Jak możesz... a masz! - Rzucił bagietką.

𝙱𝚢𝚔 : Przyjdziesz do Dusi i będziecie tam wspólnie rozmawiać na różne tematy. Stwierdzicie, że robicie dla żartów coś w stylu wybiegu mody. Przebierzesz się w jakąś sukienkę, a na głowę założysz kapelusz. Będziesz szła po pseudo czerwonym dywanie i podrzucisz kapeluszem ,,do góry", ale niestety nakrycie poleci do przodu, a następnie wyleci przez okno i uderzy Szkopa.

- Scheiße! (Kur*a!) - Wrzasnął, a wy wystraszone zamknęłyście odrazu okno.

𝙱𝚕𝚒𝚣́𝚗𝚒𝚎̨𝚝𝚊 : Byłaś u Alka, gdzie znajdował się Zośka, Rudy i kilku innych Harcerzy. Zaczęliście pić, ty się w miarę ograniczasz, lecz chłopacy już nie. Zmęczona poszłaś spać, ale obudziły cię krzyki pochodzące z pokoju obok. Pognałaś tam i zobaczyłaś przedstawiciela płci męskiej, który tańczył z krzesłem na głowie.

- Co ty robisz?
- Tańczę taniec klasyczny! A to moja widownia! - Wskazał na pozostałych uśmiechniętych od ucha do ucha chłopaków.
- Matko...

𝚁𝚊𝚔 : Poszłaś do lasu z Harcerzami, rozpaliliście ognisko i zaczęliście śpiewać piosenki w oczekiwaniu na nowy rok. Usłyszeliście niepokojący szelest. Udałaś z Tadeuszem Zawadzkim to sprawdzić i jak się okazało te dźwięki wydawał mały piesek.
Zdecydowałaś się go zabrać do domu.

𝙻𝚎𝚠 : Obudzisz się rano i usłyszysz dźwięk dzwoniącego telefonu, podejdziesz do niego, chwycisz słuchawkę.

- Jak ci minął sylwester? Dzwoniłem do ciebie i nie odbierałaś. - Powiedział Alek.

- Nie żartuj sobie, dzisiaj jest sylwester.

- Doprawdy? Ciekawe, bo już jest nowy rok.

- Czy ja przegapiłam?

- Najwidoczniej.

- Ja chromolę!

𝙿𝚊𝚗𝚗𝚊 : Na imprezie Buzdygana będziesz tańczyć (po pijanemu) tango z Zośką, ale on pomyli kroki i wylądujecie obydwoje na ziemi.

𝚆𝚊𝚐𝚊 : Będziesz na wsi z Halą (to twoja najlepsza przyjaciółka) i podczas świętowania sylwestra zaczniecie się rzucać poduszkami i przypadkowo zbijecie lampę, na co Babcia na was ostro nakrzyczy.

- O cholera. - Wystraszyłaś się widząc kawałki szkła na podłodze.
- Musimy to sprzątnąć.
- Co żeście zrobiły?! Takie niewychowane panienki, ależ jak tak można? Powiem to twojej Mamie. - Pogroziła Ci palcem i gdy wyszła wraz z Glińską parsknęłyście śmiechem.

𝚂𝚔𝚘𝚛𝚙𝚒𝚘𝚗 : Będziesz na imprezie u Anody i chłopacy będą grać w prawda czy wyzwanie, a ty im ulegniesz i się zgodzisz wziąć w tym udział. Podczas gdy Morro zakręci butelką to wypadnie na Rodowicza.

- Prawda czy wyzwanie?
- Wyzwanie!
- Podrzuć [T.I] - Kazał mu na co ten podszedł do ciebie i wziął na ,,pannę młodą"

Śmiałaś się, lecz nie za długo, ponieważ gdy chłopak rzucił cię do góry i już miał złapać to spadłaś na ziemie.

- AAA! - Wrzasnęłaś.

𝚂𝚝𝚛𝚣𝚎𝚕𝚎𝚌 : Na imprezie Rudy pod wpływem alkoholu będzie się czołgać po podłodze udając ślimaka.

- Nie nadepnij na mnie! - Krzyczy wystraszony.
- Janek, ale ty nie jesteś ślimakiem... - Westchnęłaś.
- Zamknij się i idź gdzieś indziej, bo na mnie staniesz. - Mruknął.

Zodiaki | Kamienie na szaniecWhere stories live. Discover now