2

93 6 1
                                    

- Japierdole - mówił William jedząc frytki. - Prawie tam Łęcką zostałeś.

- Kto to Łęcka? - spytał Majki.

Void miał dość wszystkiego, a szczególnie tego uncultured cranberry fucknut, który nie wiedział czym była "Lalka".

Jeszcze bardziej miał dość ucieczki na Alaskę spowodowaną simpem Wokulskim oraz ojcem Voida, Sam.

Nie mógł przestać myśleć o niespodziewanym spotkaniu. Myślami wciąż wracał do Sam kradnącego kebaba Mike'a. Jak to się stało? Ostatni rok spędzony na poszukiwaniach tylko po to, żeby nagle wrócił? Jednak niezbyt miał ochotę go o nic pytać. Teraz jedyne o czym myślał było miejsce, do którego następnie się udadzą w poszukiwaniu kebabów.

Majkel Afton: Chodź Kebab Ci StygnieWhere stories live. Discover now