ZAKOŃCZENIE NR 1

200 11 1
                                    

pov Y/n
nie dam rady już biec. Jestem zmęczona nawet nie mam jak się bronić. To jest już mój koniec.
NARRATOR
Y/n schowała się za drzewem z myślą że jest jeszcze malutka szansa na to że nie zostaniesz złapana. Po chwili usłyszałaś oddalające się odgłosy chodzenia. Myślałaś już że Sasuke odszedł ale nie przeliczyłaś się. Po chwili poczułaś na prawym ramieniu kiedy spojrzałaś w tamtą stronę zobaczyłaś Sasuke a na twoim ramieniu znajdowała się krew Izuku. Byłaś przerażona, wiedziałaś że nie dasz rady już uciec.
-czemu uciekałaś Y/n? Przecież to logiczne że mi nie uciekniesz.-powiedział
-po to robisz-zapytałaś
-po to żebyś zobaczyła że cię kocham. Od pierwszego naszego spotkania wiedziałem że to ty będziesz osobą z którą spędzę resztę życia-powiedział Sasuke
———————————————————————-
więc przy tym zakończeniu będą 2 opcje teraz będzie smutna a druga w sumę też będzie smutna więc no
————————————————————————
-NIE-krzyknęłaś i próbowałaś uderzyć Sasuke lecz on zdąrzył zareagować i wbić w ciebie swoją katane
-Y/N-krzykną Sasuke i szybko wyją z ciebie swoją broń-cholera czemu to zrobiłaś-zapytał przerażony
-nigdy nie pozwolę-nie dokończyłaś bo już nie dałaś rady wiedziałaś już że to twój koniec
-nie nie nie Y/n proszę wytrzymaj dla mnie-powiedział Sasuke już płacząc nad twoimi zwłokami-nie zostawię cię tu-powiedział i wzią twoje zwłoki na ręce. Po paru godzinach drogi dotarł do swojego „domu" i tam cię umył i przebrał.
NARRATOR
minęło kilkanaście lat a Sasuke pomogał dla Naruto jednak nikt dalej nie wiedział że posiadacz sharingana przechowuje zwłoki Y/n
-Sasuke-powiedział Naruto
-huh
-pamiętasz taką dziewczynę o y/hc włosach i o y/ec oczach-zapytał Naruto
-pamiętam a co-zapytał
-tak tylko pytam ciągle zastanawiam się gdzie ona jest. Pewnego dnia poprostu zaginęła dziwna sprawa-powiedział blondyn
-nie ma co się nią przejmować może teraz ma lepsze życie ale my o tym nie wiem nie ma co się przejmować-powiedział Sasuke
-a tak przy okazji jak tam u Sarady-zapytał Naruto
-chyba wszystko w pożądku. Ja już będę szedł do domu. Do zobaczenia-odparł Sasuke i poszedł do domu
W DOMU SASUKE
-witaj w domu Sasuke-powiedziała Sakura
-witaj Sakura-odpowiedział Sasuke
-możesz już siadać do stołu za sekundkę podam kolację-powiedziała
NARRATOR
po zjedzonej kolacji Sasuke udał się do sypialni i poszedł spać. W środku nocy posiadacz sharingana udał się do domku w środku lasu
-witaj Y/n nawet nie wiesz jak tęskniłem-powiedział Sasuke i zaczą rozmawiać z twoimi zwłokami
—————————————————–––—————
tak oto mamy pierwsze zakończenie mam nadzieje że się wam podobało i przepraszam za wszystkie błędy

Yandere Sasuke x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz