~9

8 1 0
                                    

12.10.2020r
___________

Za 15 dni mamy collab. Przez cały czas trenujemy z chłopakami i dzisiaj jedziemy na hale sportową aby trenować z innymi tancerzami.

Jest po 9 i razem z dziewczynami jedziemy już do szkoły w której jest duża hala. Swoją drogą ta szkoła do której jedziemy to stara szkoła Hyunjina. Dokładnie, dyrektor SOPA dał pozwolenie dla JYP żebyśmy mogli tam potrenować. Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego jedziemy tam wtedy gdy uczniowie mają lekcje? Jest poniedziałek i środek roku szkolnego, więc naprawdę byłam zdziwiona gdy nasz menager o tym powiedział.

O 9:50 dojechaliśmy do budynku szkoły i zauważyłam już vany chłopaków. Wszystkie wyszłyśmy z auta u założyłyśmy maski. Słyszałyśmy dużo krzyków więc oznaczało to że była przerwa, a żeby dostać się do hali musieliśmy przejść prawie całą szkołe. Niby taka dobra szkoła, a nie ma oddzielnego wejścia na hale, tak jak to jest u mnie w szkole. A więc weszliśmy do budynku i wszyscy zaczęli się na nas patrzeć, a po chwili zaczęły się krzyki. Starałam się być spokojna, aż w pewnym momencie zobaczyłam znajomą twarz
Shin Minhyun? Co on tu robi? -zapytałam siebie w głowie
Shin Minhyun, czyli mój przyjaciel za czasów gimnazjum. W pewnym momencie chłopak zaczą spotykać się z Eurin, przez co nasza przyjaźń sie skończyła. On jej pomagał, a ja cierpiałam jeszcze bardziej niż na początku. Nigdy nie powiedziałam o tym nikomu nie licząc Hyunjina. Właśnie, ja i Hyunjin staramy się jak najbardziej udawać że jesteśmy tylko przyjaciółmi w miejscach publicznych, ale nie często sie nam to udaje. Naszczęście nikt nas jeszcze nie przyłapał. Jesteśmy naprawdę fajną parą.

-Lee Yeona -usłyszałam głos Minhyuna i na niego spojrzałam. Chciałam już coś powiedzieć ale nasz menager pociągną mnie w strone reszty. Widziałam w oczach chłopaka łzy. Żałował tego co zrobił.
Gdy doszliśmy do hali przywitaliśmy się z chłopakami i nasz wspólny choreograf zaczą nam wszystko tłumaczyć. Potem zaczęliśmy trening który miał trwać z kilka godzin.

Po 2 godzinach wkońcu mieliśmy przerwę na pół godziny.
-Yeona! -krzykną do mnie Hyunjin a ja do niego podeszłam - Chcesz może cole?

-W sumie mogę chcieć -odpowiedziałam i się uśmiechnęłam a chłopak podał mi puszke z zimnym napojem. Następnie Hyunjin mnie przytulił

-A jak któryś uczeń nas zobaczy? -zapytałam a chłopak sie zaśmiał

-Jesteśmy tutaj tylko ze stuffem, który nie pozwala nikomu tu wejść więc nie obawiaj się -odpowiedział mi i mocniej mnie przytulil. Razem z resztą rozmawialiśmy o wszystkim przez te pół godziny i potem wróciliśmy do ćwiczeń

[Time Skip]

Po dosłownie 6 godzinach wkońcu wracamy do dormu. Chłopaki dzisiaj do nas przychodzą więc pewnie będziemy coś odwalać. Gdy wychodziłam z budynku SOPA zauważyłam Minhyuna

-Przepraszam, moge za chwilę przyjść? Musze coś załatwić? -zapytałam menagera

-Dobrze, tylko nie daj sobie nic zrobić okej? -odpowiedział a ja sie do niego uśmiechnęłam.

Podeszłam do starszego o kilka miesięcy chłopaka, który przez cały czas patrzył się w telefon
-Shin Minhyun -powiedziałam najmilszym głosem jakim potrafiłam. Chłopak podniósł głowe i spojrzał na mnie

-Yeona? To naprawdę ty? -zapytał a ja sie uśmiechnęłam - Co ty robisz? Czemu do mnie podeszłaś po tym co ci zrobiłem?

-Ponieważ wiem że tego żałujesz. Wiesz Minhyunah, nadal jestem na ciebie zła za to że zostawiłeś mnie dla Eurin i potem pomogłeś jej robić mi krzywde -powiedziałam i spojrzałam mu w oczy - ale moge ci dać drugą szansę.

Can I make your dreams true? (Kpop fanfiction) [PORZUCONE]Where stories live. Discover now