#1

995 23 0
                                    

Czemu jest coraz gorzej?

Czemu mam wrażenie, że wszyscy mają mnie dość?

Szczerze gdyby nie fakt, że mam dwie osoby, dla których żyje dawno bym się zajebał. Serio mam już poważnie dość.

Babcia twierdzi, że cięcie się jest prymitywne i żałosne. Ostatnio o tym rozmawialiśmy, bo zauważyła. Nie wiem co mam o tym myśleć. Może i tak jest?

Matka też zauważyła. Ale tylko się spytała co to. Odpowiedziałem, że nic. Bo co miałem powiedzieć? "No hej mamo, twoja córka jest bigender i się tnie, bo ledwo co daje radę. Potrzebuje psychologa na teraz, chociaż wie, że i tak chuja z tym zrobisz"? Jeszcze mnie aż tak nie powkurwiło.

kokaina nie pomaga Ci w depersjiUnde poveștirile trăiesc. Descoperă acum