Jaka była jego reakcja na twój widok podczas jego koncertu?
-------
4 rozdziały (części) po 2 osoby ! (KONIEC)
-------
Felix
Byłaś makijażystką Yeji z zespołu Itzy. Dziś był koncert, na którym dziewczyny miały wystąpić ale też i inne zespoły.
Kończyłaś właśnie makijaż dziewczynie, skupiona przez to nie zauważyłaś, że ktoś wszedł. Dopiero gdy menadżer dotknął cię , abyś się obruciła i zauważyła ich obojgu. Znałaś drugiego mężczyznę, stojącego obok menadżera dziewczyn.
-[T.I] to jest menadżer StrayKids ale chyba go znasz więc on pilnie potrzebuje makijażystki do jednego z członków. A ty bardzo dobrze wykonujesz swoją pracę a widzę iż skończyłaś makijaż Yeji , to pójdziesz i pomożesz? To tylko makijaż.
-Dobrze , nie ma problemu- posłałaś delikatny im uśmiech.
Menadżer SK bardzo Ci podziękował. Zaczęłaś za nim iść, biorąc najprzydatniejsze rzeczy.
Weszłaś za nim do pomieszczenia , gdzie makijażystek już nie było a przed lustrem siedział jeden chłopak, nie umiałaś na poczatku rozpoznać. Reszta chłopców była już na nogach , czekając aż ten w końcu będzie miał makijaż.
Wszystkie oczy chłopców, oprócz osoby przy lustrze. Każdego sobie wymieniłaś w głowie i wiedziałaś, że to twój Felix. Poprosiłaś ich by nic nie mówili, że to właśnie ty tu jesteś. Zgodzili się i siedzieli cicho. Menadżer opisał Ci jak chciałby aby makijaż wyglądał. Nie było o dla ciebie trudne.
Podeszłaś do wygodnie I wciągniętego bardzo w telefon idola, było Ci przez to trudno wyobrazić ten makijaż na nim.
-Co jest ciekawego w tym telefonie , że nawet na swoją dziewczynę po tylu miesiącach nie spojrzysz? - zapytałaś go a on od razu podniósł głowę.
- Są zajebiste laski tam wiesz? - zaśmiał się a ty byłaś gotową przełożyć mu. Myślałaś nad inną reakcją z jego strony , po tym jak nie widzieliście się bardzo dlugo- ALE! Ale w tym Najbardziej zajebista jest inna laska na którą teraz patrzę
Prychnęłaś na jego słowa i zajęłaś się makijażem.
Skończyłaś makijaż. Czasu dużo nie potrzebowałaś bo był on prosty dla ciebie.
Felix wystawił Poloczek czekając na buzi a ty olałaś go i wyszłaś. Zrobiło Ci i tak przykro na słowa i relacje chłopaka.
Zawiodłaś się na nim dzisiaj a zobaczycie się i tak dopiero za miesiąc.
-------
Han
P
rzygotowana na koncert chłopaków stałaś w strefie VIP i czekałaś. Koncert był blisko zaczęcia się, chłopak ciebie nie zauważy. Miałaś maseczkę I czapkę wiec nie chce by cię rozpoznał czy ktoś inny z fanów.
~
Koncert zaczął się a ty dobrze zaczęłaś się bawić. Wyjęłaś telefon by nagrać trochę a później chłopaka zaskoczyć, że byłaś.
Nie widziałaś się z nim z rok czasu , taka była jego trasa. A byłaś blisko dzisiejszej miejscowości, że nie mogłaś przegapić okazji.
Tańczących i śpiewając, ktoś niechcący szturnął cię a przez to telefon twój upadł poza bramkę. Próbowałaś go dosięgnąć ale ktoś go podniósł.
Popatrzyłaś na osobę. Han zabrał go , zaczął nagrywać siebie i niechcący wyszedł z aparatu a wszedł w galerie. Popatrzył przez chwilę I musiał zauważyć wasze wspólne zdjęcia.
Jego wzrok spoczął na tobie. Z jego oczu poleciało kilka łez , które wytarł. Podszedł bliżej ciebie od razu oddając telefon, przytulił do siebie całej siły.
Fani zdziwili się na jego gest wobec ciebie, nie wiedzieli przecież że to Ty. Chłopcy na scenie również.
- Nie zdradzaj mojej tożsamości teraz. Zrób to dopiero po koncercie , proszę- poprosiłaś go. Chciałaś się dobrze bawić a nie , że każdy również zaczął kręcić wokół ciebie i chciał zadawać później pytania.
- dobrze - odsunął się, posłał uśmiech i wrócił na scenę a ty wróciłaś do dobrej zabawy.
-------
--
Skończyłam :-: xD
Czas wrócić do.preferwncji a Reakcje zostawić do wytyczonej książki ♡
~ Seoshix
