13. Monster who I'am

181 11 0
                                    

Skoro wiedziałam że nim ktoś się zajmie wyruszyłam do Rhaenyry. Wszyscy wraz z ojcem zebrali się już w sali. Mineło kilka minut od kąd próbowałam znaleść siostre. Spotkałam ją wraz z Daemonem, ale nie miałam czasu na to, by dowiedzieć się co robili razem

-Gdzie byłaś?-zapytałam się

-Co się dzieje Aennys? Krwiawisz?-Rhaennyra wystraszono powiedziała

Usłyszałyśmy krzyki ojca w sali tronowej. Pobiegliśmy tam a Rhaennyra otworzyła drzwi.  Luke miał rozwalony nos. Obie krzyknęłyśmy do niego

-Pokaż!-Zdenerowana i również przestraszona Rhannyra kucnęła przed nim

-Wszystko dobrze?!-podeszłam zdenerowana do Jace który miał krew na głowie

(Przytuliłam Jace mocno, i wytarłam rękami krew z głowy)

-KTO TO ZROBIŁ!?-krzykneła wkurzona wręcz Rhaennyra

-ZAATAKOWALI MNIE!-krzyknał Aemond który miał zaszyte oko

Nie wiedziałam co się wydarzyło gdy rodzieliłam się znim, ale domyśliłam się że dzieci się pobiły o Vhagar

-A ON MNIE!-BAEILA

Dzieci zaczęły się kłócić czyja to wina, a ja wiedziałam że była moja bo gdybym zatrzymała Aemonda to ta sytuacja się inaczej skończyła

-MILCZEĆ!-krzyknał mój ojciec który był również zdenerwowany

Zapanowała cisza. Wraz z siostrą stanełyśmy za chłopcami, a ja złapałam ich za ręcę i zasłoniłam przed zieloną kurwą

-Chce usłyszeć prawde Aemondzie teraz-mój ojciec który podszedł do niego o lasce

Że mój ojciec dożył czasów gdy musi rozwiązywać kłótnie swoich dzieci. To była olbrzymia obraza

-O czym tu słychać jej syn okaleczył twojego!-Alicent która pozwoliła sobie przerwać ojcu

-To wypadek-wkurwiona powiedziałam zasłaniając Luka

-Wypadek? Książe Lucerys przyniósł nóż i chciał zabić mojego syna-Alicent robiąc z sienie ofiare i oskarżając syna moje siostry rzekła

-TO MOI SYNOWIE ZOSTALI ZAATAKOWANI I ZMUSZENI DO OBRONY. RZUCONA NA NICH PODŁE KALUMNIE-krzykneła bardzo zdenerwowana Rhaenyra

-Jakie?!-moj ojciec który się wkurzył

-Na głos zakwestionowano ich urodzenie-Rhaenyra

(Zapanowała bardzo gęsta atmosfera)

-Co?-Mój ojciec oburzony rzekł

-Nazwał nas bękartami-Jace który się odezwał

-Moi synowie odziedziczą po mnie żelazny tron, to największa zdrada. Aemonda należy ostro przesłuchać by dowiedzieć się od kogo usłyszał oszczerstwa -Rhaenyra oburzona rzekła

-Orszczerstwa? Stracił przez nie oko-Alicent równi oburzona i zdenerwowana

-Gdzie usłyszałeś to kłamstwo chłopcze-Mój ojciec podchodząc do niego o lasce rzekł

-Chłopcy wyzywają się na dziedzińcu-Alicent która próbowała go chronic

-Zadałem Ci pytanie-Mój ojciec

The Line of The Dead| Game of Thrones & House of DragonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz