gdy btla juz noc z edem czekaliscie sz szrek otworzy okno zeby orzewietrzyc mieszkanie ake twfo nie zrobil
- wybij szybe- powiedzial rudy
- ok-odparlas po czym wzielas cegle i rzucilas w okno
nje zbudzilo mi ogra spal dalej jakby nogdy nic
i potem weszliscie przez to okno co juz oknem nazwac nie mozna tylko dziura w szkle
- jaki byl dalszy plan..- spyyakss
- zakradamy sie do jego czerwonego pokoju
- ok
poszliscie ale nie bylo tam nikogo
- zaraz zaraz.... przexiez powinien tu byc...
- rudy ty jebany idioto to nie ten dom iks de
- SKUAHM
- NIE MOW SKUCHAM BO CIR WYRICHAM
-AAAAAAA UCIEKAMY POLICJA JUZ JEDZIE
- zamknij morde dziwko zartowalam
- aha to ok
szukaliscie pana domu dalej
- aha mkze w sypialni bedzie
- wsm racjr czmeu o tym wczensiej ie pomuslalem
- bo jestes rudy
zakradkiscie sie po cichu do sypialni szreka z cegla w reku i czekaliscie na odpowiedni momsny zeby zakebal mi z calej sily w leb
