Wednesday x Xavier - Zawsze będziesz w moim sercu

10. Prawda

W nocy, Wednesday gdy chciała położyć swoją rękę na torsie chłopaka, zamiast torsu poczuła materac. Otworzyła oczy i zauważyła, że długowłosego nie ma obok niej. Rozejrzała się po pokoju i zauważyła, że Xavier stoi przed oknem i trzyma telefon w swojej dłoni.
- Czemu nie śpisz? - spytała czarnowłosa, a Thorpe zwrócił na nią wzrok.
- Ojciec dzwonił - odpowiedział - Wiedział kto go pobił, ale nie powiedział tego wcześniej dla policji, ponieważ był roztrzęsiony i musiał dojść do siebie.
- Powiedział tobie kto go pobił? - spytała Addams, podchodząc do długowłosego.
- Nie - odpowiedział chłopak - Powiedział, że szeryf może mi jutro powiedzieć kto to zrobił, jak pójdę na komendę.
- Jutro tam pójdziemy - powiedziała Wednesday - A teraz chodźmy już spać, musisz odpocząć.
- Tak - powiedział Thorpe, odkładając swój telefon na półkę i kładąc się do łóżka.
Czarnowłosa położyła się obok długowłosego i odrazu Xavier wziął ją w swoje ramiona. Już bez słowa zamknęli oczy i zasnęli.
Następnego dnia po szybkim śniadaniu i przebraniu się w inne ubrania, udali się na komendę policji i poszli w stronę gabinetu szeryfa.
- Dzień dobry - powiedział ojciec Tylera, jak Xavier i Wednesday weszli do pomieszczenia.
- Dzień dobry - powiedział Thorpe, zamykając drzwi i podchodząc do szeryfa - Ja w sprawie pobicia mojego ojca. Dowiedziałem się, że już wiecie kto go pobił.
- Tak - powiedział mężczyzna i wskazał na dwa krzesła - Usiądźcie.
Czarnowłosa i długowłosy spojrzeli na chwilę na siebie, a następnie usiedli na krzesłach, przed szeryfem. Chłopak złapał dziewczynę za rękę żeby zapanować nad emocjami.
- Więc kto go pobił? - spytał.
- Gomez Addams - odpowiedział mężczyzna, a Xavier automatycznie zwrócił wzrok na swoją dziewczynę, a ona na niego.
Thorpe puścił czarnowłosej rękę i wyszedł z pomieszczenia. Addams spojrzała jeszcze na chwilę na szeryfa, a następnie podążyła za swoim chłopakiem.
- Xavier, czekaj - powiedziała, łapiąc długowłosego za rękaw, a ten zwrócił na nią wzrok.
- Twój ojciec - powiedział chłopak dość zdenerwowany - Dlaczego on to zrobił?!
- Nie wiem.
- Wednesday... Zostaw mnie, chcę pobyć sam - powiedział Xavier, a następnie wyszedł z komendy.
Wednesday wiedziała, że będzie musiała pójść do pewnej osoby, żeby się dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, a tą osobą była jej matka.