rozdział 7💋

406 11 4
                                    

Gdy leżałam w łóżku i czekałam na Bartka nagle zadzwonił dzwonek.Pewnie to Bartek, tak jak myślałam tak w drzwiach pojawił się Bartek.

Hejka - powiedział Bartek
Hej - powiedziałam
Ja będę już szła powoli spać ale możemy obejrzeć jakiś film jak chcesz - powiedziałam
Bartek - okej to ja zdejmę buty a ty nam jakiś wybierz
                                     ~~~

Wybrałam już nam jakiś film, razem z Bartkiem oglądaliśmy gdy nagle ktoś do mnie napisał, postanowiłam to sprawdzić a tam była wiadomość

48+ 828 212 234
*wysyła zdjęcie*
Gdy to zobaczyłam zamarłam, było to zdjęcie mojego okna w sypialni a akurat w sypialni oglądałam film z Bartkiem. Odrazu pokazałam to Bartkowi.

Bartek : nie bój się kochanie, nic ci się nie stanie, obiecuje.
Melania : kocham cię
Bartek : ja ciebie też - dał mi buziaka w czoło

Postanowiłam że pójdę spać, odrazu gdy się przebrałam poszłam do łóżka się położyć, wtuliłam się w Bartka i mogę przyznać, nigdy nie czułam się tak bezpiecznie jak wtedy.

                                    ~~~
Rano 4:20
Obudziłam się dość wcześnie, ale nie mogłam już dalej zasnąć, oczywiście obok mnie leżał Bartek który jeszcze spał. Gdy wstawałam poszłam do kuchni żeby upozorować że jadłam śniadanie żeby Bartek nie kazał mi znowu jeść. Potem poszłam się umyć i ubrać, ubrałam dziś zielone cargo spodnie i czarny top na długi rękaw żeby nie było widać mi rąk bo dziś nagrywany odcinek. Ogólnie ludzie jeszcze nie wiedzą o moim związku z Bartkiem, mamy zamiar niedługo im to powiedzieć ale trochę się boję, ludzie cały czas shipują Bartka z Fausti, no ogólnie to jestem strasznie zazdrosna + do tego że Julita się jeszcze klei do bartka. Poszłam się pomalować a potem jeszcze przeglądałam social media i trochę mi się nudziło więc poszłam sobie zrobić kawę.

Pov : Bartek
Obudziłem się bo poczułem że Melani nie ma obok, gdy wstałem odrazu usłyszałem express do kawy, Melania kocha kawę więc pewnie teraz sobie nią robi. Poszedłem  do kuchni i ją przytuliłem od tyłu.
Bartek : hej kochanie, też mi zrobisz kawę?
Melania : a ty czemu nie śpisz co? haha
Bartek : poczułem że cię nie ma obok

                                   ~~~

Pov : Melania
Ogólnie to już jesteśmy w domu genzie, będziemy dziś nagrywać jakiś tam odcinek.

                                  ~~~
W trakcie odcinka byliśmy w galeri, nagle Julita po prosiła mnie żebym poszła z nią do toalety bo musi mi coś powiedzieć, więc się zgodziłam i poszłam z nią.

Julita : Słuchaj szmato, odpierdol się od Bartka bo on jest mój
Melania : Słucham ? Nie popierdoliło ci się w tej główce?

Zaczęłyśmy się bić, raz dostała ode mnie a raz ja od niej, nagle przywaliła mi tak mocno że uderzyłam głową o umywalkę i zaczęłam krwawić. Julita szybko wybiegała i wróciła z genzie, akurat wtedy zemdlałam.

czy on mnie kocha?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz