Rozdział IV - 𝑷𝒐𝒄𝒂ł𝒖𝒏𝒆𝒌

605 23 3
                                    

Na ekranie zobaczyła wiadomość, od Świeżego. Kojarzyła, że chodził on do ich klasy. Treść tej wiadomości brzmiała:

Świeży 😎:
Coś długo ci idzie, myślałem, że dwa dni i będzie po sprawie 😂

Faustyna oderwała się szybko od Bartka, bała się, że może chodzić o ten cały zakład.

F: Umm.. Wiesz co.. Muszę spadać, bo jutro szkoła i wiesz..
B: Jutro niedziela przecież. Coś nie tak?
F: Nie, nie po prostu źle się czuje, dobra to pa.
B: Odprowad-..

Pov: Bartek
* Myśli Bartka *
Ciekawe o co jej chodziło..

Bartek wziął do ręki telefon i zobaczył wiadomość, nie podejrzewał, że mogło chodzić o to.

Bartek Kubicki
Dobra, dobra. Chwila i będzie moja ;)

Chwilę później Bartek poszedł spać.

* Nazajutrz *

Bartka obudził telefon od Patryka, który poinformował go, że dzisiaj organizuje imprezę urodzinową.

Patryk:
Siema stary, wpadniesz dzisiaj? Robię "małą" imprezkę z okazji urodzin.
Bartek zaspanym głosem:
Stary, nie chce mi się..
Patryk:
Będzie Faustyna.
Bartek:
Co, gdzie, kiedy, jak?
Patryk:
Tak myślałem..

Po dogadaniu szczegółów, Bartek zjadł śniadanie. Impreza miała być o 17, więc miał jeszcze dużo czasu wolnego.

* Kilka godzin później *

- Dobra czas się ubrać.. - powiedział Bartek.

Postawił na:

Fausti postawiła na:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Fausti postawiła na:

Na imprezie Bartek odrazu podszedł do Fausti, która była w obecności dziewczyn i wyciągnął ją na dwór

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Na imprezie Bartek odrazu podszedł do Fausti, która była w obecności dziewczyn i wyciągnął ją na dwór. Był zachwycony jej wyglądem.

B: Mówił Ci ktoś dzisiaj, że pięknie wyglądasz?
F: Heh, jeszcze nie miał kto, wiesz?
B: Chciałbym cię pocałować..
F: Dobrze wiesz, że mam chłopaka..
B: Wiem też dobrze, że to tylko zakład.

Bartek szykował się aby pocałować
Faustynę, jednak za nim pojawił się Kuba, który uderzył go w głowę. Zaczęli się bić, lecz po jakimś czasie Faustynie udało się ich uspokoić.

K: Pogadamy sobie później, Faustynko. ;)

Po tych słowach Kuba wszedł do środka domu Patryka.

B: Zajebiście.. Krew mi leci z nosa..
F: Mogę to już zrobić..?
B: Co zrob-

Faustyna zaczęła całować Bartka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Faustyna zaczęła całować Bartka. Po chwili on zaczął dominować. Chwilę później przestali. Zaczęli wpatrywać się w swoje oczy.

* Myśli Bartka *

- Kurwa, ja nie moge się w niej zakochac...

Ich wpatrywanie się w siebie przerwała im Julita.

J: Co wy tu robicie? Bartuś, szukałam cie wszędzie.
B: Yy.. Nic?

Julita usiadła na kolanach Bartka i zaczęli się całować. Fausti widziała tylko jak Bartek puszcza jej oczko.

*Myśli Fausti*

- Co za bezczelny typ.. Nie wiem już o co mu chodzi...

Fausti wróciła do środka, podeszła do Wiki i Hani.

W/H: Stara, co ty z nim robiłaś?
F: Nic.. Z resztą, nie lubie go już.
W/H: Co powiesz na jakiś zakładzik, tak w ramach poprawy humoru? ;)
F: Chętnie :*



Fartek - Czy to tylko zakład? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz