11.

17 2 0
                                    

Zobaczyłem niebieski pokój, nacisnąłem przycisk wyjścia i pojawiłem się w prawdziwym świecie. Leżałem w łóżku wyspany, popatrzyłem na otoczenie i byłem u Recovery Girl. Zdziwiło mnie to ale wstałem i uznałem że zaczekam na nią jak wróci, nie wiadomo co się stało jak spałem, więc to było najlogiczniejszą rzeczą do zrobienia.

Po paru minutach przyszła starsza pani i ze zdziwieniem na twarzy powiedziała coś dziwnego.

RG: Hmm myślałam że będziesz w spał dłużej, czyli jednak nie...

D: Czemu tu jestem?

RG: Usnąłeś i nie chciałeś się obudzić

D: Oooo, ok

RG: Możesz już wrócić do dormitorium, wcześniej cie zbadałam

D: Ok, dziękuje!

Po tym jak podziękowałem ukłoniłem się i wyszedłem. Po paru minutach byłem pod drzwiami dormitorium. Gdy wszedłem wszyscy się na mnie rzucili, i fizycznie i z pytaniami. Nie mówiłem im o światach tylko powiedziałem że usnąłem i tyle.

Czyli tyle ile godzin tam jestem jest tyle ile przemija tutaj, zanotowane. Mimo że była 20:00 nie byłem zmęczony z wiadomych przyczyn. Uznałem że pooglądam film z klasą. Pooglądaliśmy Harry'ego Potter'a, jestem ciekawy jakie moce mieli aktorzy, albo nie mieli.

Po 2 godzinach wszyscy uznaliśmy że skoro jest piątek to zrobimy wieczór gier. Graliśmy w gry jak butelka czy uno. Lecz po tym jak się nam znudziło zagraliśmy w 7 minut w niebie. Zrobiliśmy karteczki i ustaliliśmy że Momo dormitorium jest najlepsze.

MA: Okejjj! to pierwsza para tooooooo Kaminari i Kirishima!

Jak mina wykrzyknęła to chłopcy schowali się do szafy. Po siedmiu minutach wyszli. Rozmawiali o Quirk'ach. Tak przeszedł mi czas. Po tym jak wyszła Jiro i Kacchan była moja kolej, byłem z Todorokim. Rozmawialiśmy o różnych żeczach, prywatnych i nie.

O około 01:00 poszliśmy wszyscy spać, wszyscy z wyjątkiem mnie. nie byłem zmęczony. Spróbowałem ogarnąć tą maszynę.

To był błąd. Pudełko 3000(już zapomniałam jak to komicznie brzmi) się mega nagrzało i dym zaczął lecieć nagle przed moją twarzą pojawiła się osoba...

—————————————————————————

Hejka!

Jak będzie koniec książki to zajmę się przetłumaczeniem

Bajo!

Różne ŚwiatyWhere stories live. Discover now