(5)

1.9K 68 180
                                    

„Poczułem jak łza spływa mi po policzki szybko ją starałem i zacząłem pisać coś w zeszycie."

Cały czas myślałem o malince Minho. Nie wiem dlaczego ale ciagle chodziło mi to po głowie.

Na przerwie obiadowej ruszyłem do stolika w samym rogu stołówki. Siedziałem tam sam, bo nie mam przyjaciół. Nie zauważyłem, że ktoś właśnie się do mnie dosiadł.

- Cześć nazywam się Lee Felix ale możesz mówić po prostu Lix.- przedstawił się piegowaty.
- H-han Jisung.- odpowiedziałem.
- dlaczego siedzisz sam?.- Zapytał.
- N-nie mam przyjaciół hah.- zaśmiałem sie ironicznie.
- Serio!? Wydajesz się bardzo fajny.- powiedział Lix przyciągając przy tym uwagę paru osób przy tym Minho.

Gadaliśmy tak przez całą przerwę. Okazało się, że jest w moim wieku co oznacza że będzie chodził ze mną do klasy i dzisiaj jest jego pierwszy dzień w szkole. Przez ten czas czułem na sobie wzrok Minho.

Do lekcji zostało 10 minut, wiec razem z Lixem postanowiliśmy ruszyć do klasy się trochę przygotować. Niestety to było już niewykonywalne, ponieważ przed nami ustali Hyunjin i Minho.

- Chodź ze mną teraz.- powiedział wkurzony Minho.

Nic nie odpowiedziałem tylko ruszyłem za nim zostawiajac Felixa razem z Hyunjinem.

Okazało się że szliśmy do łazienki. Gdy tylko do niej wszedłem Minho wepchną mnie do jednej z kabin.

- Kto to był?!- wrzasną wyższy.
- L-lee Felix jest nowym u-uczniem i na stołówce dosiadł się do mnie bo zobaczył że siędzie sam.- wymamrotałem mając łzy w oczach.

Minho nie odpowiedział. Złapał mnie za talie popychając mnie na drzwi w kabinie.

- Pamiętaj jesteś tylko mój.- szepnął mi prosto do ucha.

Przekonałem głośno ślinę. Fioletowo włosy wpatrywał się przez chwile w moje oczy po czym pocałował mnie. Automatycznie oddałem mu pocałunek. Minho złapał mnie za uda, podnosząc mnie przy tym. Oplotłem nogi wokół jego tali. Chłopak jedną ręka maczał mnie po tyłku.
Przerwaliśmy na chwile czynności aby złapać oddech. Minho dopadł się do mojej szyi robiąc przy tym mokre ślady, a czasami malinki. Odchyliłem lekko głowę aby ułatwić dostęp chłopakowi.

Poczułem, że Minho ściągną ze mnie bluze ujawniając przy tym moje blizny. Chłopak zaprzestał czynności po czym odłożył mnie na ziemię. Szybko wyrwałem z jego rąk bluzę i ją założyłem.

- Han widzę te blizny po raz 2 powiedz mi czy ty się... tniesz?-zapytał zszokowany Minho.

Nie odpowiedziałem tylko wybiegłem z kabiny aby potem wyjść z łazienki. Biegłem tak przed siebie aby jak najdalej od niego. W czasie kiedy biegłem zauważyłem, że korytarz jest pusty co oznacza, że lekcje sie już zaczęły. Zatrzymałem się aby odetchnąć

Nagle za mną pojawił się Minho złapał mnie za rękę przez co poleciałem prosto na jego klatkę piersiową. Nic nie powierzaj tylko przytulił mnie. Rozpłakałem się, a fioletowo włosy tylko głaskał mnie po plecach.

- Han dzisiaj u mnie w domu o 18, nie możesz odmówić.-Powiedział po czym puścił mnie i ruszył do klasy.

Zostałem sam. Nie miałem zamiaru wracać do klasy w takim stanie. Jedynie gdzie mogłem pójść to do parku, poniewaz mamy nie ma, a ja klucze zostawiłem w domu Minho.

W parku

Siedziałem na ławce i wpatrywałem się w ziemie. Rozmyślałem co teraz zrobię. Minho dowiedział sie że soe samookaleczam. Pewnie teraz to rozpowie dla innych przez co stracę mojego nowego znajomego, beda mi dokuczać, bić i stracę posadę przewodniczącego klasy.

Była godzina 16 co oznacza że już koniec lekcji, oraz 2 godziny do spotkania mojego i Minho.
Pewnie bym nie poszedł ale jestem jego zabawką.
No właśnie zabawką. Jestem niczym tylko zwykłym śmieciem. Nikt mnie nie kocha nawet moja własna matka, która udaje że sie martwi, a tak to bije mnie gdy tylko wrócę do domu. Chce zniknąć, nie jestem nikomu potrzebny, tylko soe narzucam.

Nie zauważyłem że minęła godzina i 40 minut. Postanowiłem soe zbierać na autobus ponieważ zostało mi tylko 20 minut.

W domu Minho

Zapukałem do drzwi a otworzył mi nie kto inny a Minho. Wpuścił mnie do środka. Pokazał że mam iść do jego sypialni wiec tak zrobiłem gdyż on szedł za mną. Pewnie będzie mnie wypytywał o moje blizny na nadgarstkach.

____________

Reklama ❤️❤️

His Wrists | MinsungWhere stories live. Discover now