His Wrists | Minsung

(8)🔞

Ta piosenka daje mi vibe tego rozdziału ‼️‼️

______________

„cześć synku, przyjechaliśmy cię odwiedzić."

Pov: Han

Minho po usłyszeniu, że jego matka jest w domu szybkim ruchem wstał i pociągną mnie do siebie

-szybko do szafy.- powiedział lekko zdenerwowany.

Otworzył szafę i wepchną mnie do niej. Wpadłem do szafy a razem ze mną Minho, robiąc przy tym hałas.

Wyższy zamkną szafę. Nasza pozycja była trochę dziwna. Minho był plecami odwrócony do drzwi szafy, trzymając mnie pod udami, a ja oplotłem nogi wokół jego tali i ręce wokół szyi.

Usłyszeliśmy że ktoś wchodzi do pokoju

-synku wiem że tak niespodziewanie ale....oh nie ma go.- powiedziała kobieta, gdy w tym czasie Minho zaczął całować mnie po szyi.

Szybko zakrywam usta, aby kobieta mnie nie usłyszała. Nie mogła nas zobaczyć bo Minho był w samych bokserkach, a ja w jakieś  sukience w której widać moją bieliznę.

Fioletowo włosy złapał mnie za głowę i ja odchylił aby mniej lepszy dostęp do mojej szyi. Zaczął sie zasysać robiąc przy tym krwiste ślady. Odepchnąłem go lekko aby przestał. Spojrzał mi w oczy po czym dopadłem sie do jego ust. Wyższy oddał pocałunek i dołączył to tego język. Walczyliśmy o dominację. Wiadomo ze Minho wygrał.

Fioletowo włosy pościł mnie po czym obrócił abym był tyłem do niego.

-teraz zacznie się zabawa.- powiedział Minho szepcząc mi do ucha przy czym odsyłając lekko mojego ucha.
-a-ale twoja mama jest w domu i nas nakryje.
-nie nakryje kiedy będziesz cicho.

Automatycznie po tych słowach, wyższy pozbył się moich i swoich ubrań. Byliśmy cali goli w szafie, a w domu była jego mama. No ale raz się żyje.

Dalem znak ze jestem już gotowy i lekko wypiolem się w stronę Minho. Szafa nie była duża wiec idealnie moimi pośladkami trafiłem na jego krocz.

- widze ze moja wiewiórka się niecierpliwi, spokojnie daj się zabawić.- powiedział Minho.

Wbił on we mnie swoje dwa palce na co jęknąłem. Rozciągał mnie dopóki nie dałem mu znak ze jestem gotowy. Myślałem że włoży we mnie penisa ale on pociągnął mnie do siebie, że teraz opierałem soe plecami o jego talię.

Przytulił mnie i położył głowę na moim ramieniu.

- jesteś tylko mój rozumiesz? Nikt nie ma prawa cię dotknąć oprócz mnie, księżniczko.- warknął mi prosto do ucha na co po całym ciele przeszły mnie ciarki.

Nic nie odpowiedziałem tylko obróciłem się w jego stronę i załączyłem nasze usta. To nie był zwykły pocałunek, tylko był to zachłanny pełen jakiś uczuć pocałunek. Nie jestem pewny jakie to były uczucia ale ważne jest jedno. Minho powiedział ze jestem jego, przez ci soe podnieciłem.

Zaprzestaliśmy swoją czynności aby wsiąść krótki oddech i znowu zlaczylismy swoje usta. Minho otworzył drzwi od szafy i wziął mnie na ręce. Złapał mnie pod udami, a ja oplotłem nogi wokół jego tali. Nawet na chwile nie przestaliśmy się całować.

Chłopak rzucił mnie na łyżko i zawisł nade mną.
Zaczęliśmy się lustrować wzrokiem, aż usłyszeliśmy ze ktoś wchodzi do pokoju.
Szybko przykryliśmy się kołdra i udawaliśmy że śpimy.

- chlopaki myślicie ze nie słyszę tych wszystkich jęków? Ha to ze jestem stara bie znaczy ze mam słaby słuch i spokojnie, już miałam wychodzić bo przejeżdżałem obok i stwierdziłam, że zajadę. Wiec dobranoc i jeszce jedno, Minho bądź delikatny dla twojego kochasia i dbaj o niego. - powiedziała mama Minho i wyszła z pokoju.

Po chwili można było usłyszeć ze zamyka drzwi od domu czyli już jej nie ma. Odwróciłem soe w stronę wyższego i zaczęliśmy się śmiać.

- ja chyba pójdę spac, jestem trochę zmęczony.- powiedziałem po chwili.
- ja chyba tez.- odpowiedział fioletowo włosy.

Przybliżyłem się do Minho i przytuliłem się do jego klatki piersiowej. Chłopak za to jedna ręka gładził mnie po plecach, a drugą trzymał na mojej tali. Zacząłem powoli zasypiać, az nie poczułem że jakaś ręka nie ściska mi pośladka.

- Minho proszę cię, nie teraz. - powiedziałem lekko wkurzony.

Nie dostałem żadnej odpowiedzi, a zamian tego zostałem szybko przerzucony na brzuch wyższego. Siedziałem teraz okrakiem na jego kroczu.

- wiesz ze jesteśmy całkiem nago?- zapytał fioletowo włosy.
- tak i prosze uspokój swojego kolegę tam na dole.- powiedziałem i przytuliłem soe do starszego.- jak chcesz to możemy dokończyć w szkole to co zaczęliśmy.- zaproponowałem.
- nie spodziewałem się takiego pytania z twoich ust słonko, ale skoro nalegasz.- powiedział Minho przenosząc dłonie na moją talie.

Zasnąłem czyściej niż zwykle ale co soe dziwić skoro ma soe takie ciacho pod sobą

____________

Elo elo 320 chce wam powiedzieć ze na uro dostanę skzoo 🥰🥰🥰 (zgadnijcie kogo)

Podpowiem wam

To wszystko naranara