Witam. W tym wpisie wypiszę składniki, o które therianie mogą wzbogacić swoją dietę (ale oczywiście nie ograniczać się do nich!).
🐺🐶Wilki i inne psowate
Mięso, mięso i jeszcze raz mięso. Wędliny, szynki, parówki, kiełbasy, pieczenie... Można gdzieś w swoim domu dać w jakieś miejsce mięso (oczywiście na talerzu!) i udawać, że się na nie poluje. Lub gdy jest się psem domowym, można samemu sobie podać w misce trochę mięska, a potem je zjeść, jak pies.
🦌🐎Jelenie, renifery, łosie, konie....
Zioła - warto swoje posiłki wzbogacić np. o bazylię, czy miętę. Warzywa polne - ziemniaczki, buraczki, kapustki. Może też nie samo zboże, ale produkty zbożowe.
🐸Żaby, ropuchy
I tutaj jest dość trudno, bo polska kultura nie uwzględnia jedzenia robaków, a to przecież dieta żab. Polecam żelki robaczki, żelkowe muszki, motylki. Można je postawić przed sobą i spróbować łapać je językiem, jak żaby. Dla odważniejszych mogą być też prawdziwe robaczki - larwy, świerszcze - tylko, że w Polsce trudno je dostać. Niegdy tego nie próbowałem, więc nie mogę podzielić się moją opinią. Jeżeli ktoś jadł prawdziwe owady, proszę podzielić się w komentarzu ich smakiem, to może kiedyś spróbuję.
🦅🦉Sowy, orły i inne ptaki drapieżne
Z robakami sytuacja jest taka sama. Z gryzoniami - no cóż, można zjeść prawdziwego szczura lub też jedzenie, które będzie go imitowało (przykład powyżej: mysz z jajek, żelki myszki).
🍃🌱☘️🌲
To tyle! Trzymajcie się ciepło!
YOU ARE READING
Alterhuman - Moja Przygoda! (Moja theriańska przygoda🐾🐸🐱)
Teen FictionCokolwiek mi tylko przyjdzie do głowy związane z alterhumanami oraz powiązanymi tematami. Nowe wpisy raczej nie będą przesyłane regularnie ze względu na szkołę oraz życie prywatne. Zapraszam!