What u need?|| Kuba Kochanowski

S I X

Wciąż zaszokowana czynem siatkarza pokiwałam przecząco głową. Nie miałam już żadnych wątpliwości. A najgorsze jest to, że ja też coś czuje. Uśmiechnęłam się pomimo definitywnego zdezorientowania. Nic nie powiedziałam, po prostu zaciągnęłam go w tłum ludzi i zaczeliśmy tańczyć do piosenek grających w tle.

POV Kuba
Widziałem dosłownie wszystko. Począwszy od tego jak Fornal spławił nachalnego typa, az do ich pocałunku. Miałem na to idealny widok. Postanowiłem wyjść z klubu. Naprawdę, nie mogłem na to patrzeć. Zdenerwowany wklepałem trasę do hotelu i zacząłem się do niego kierować. Napisałem Huberowi żeby się nię martwili bo wracam do hotelu.

Co sie kurwa ze mną dzieje? Nigdy w życiu tak nie miałem! Muszę jak najszybciej spotkać się z dziewczyną poznaną na tinderze. Może przy niej zapomne o tym wszystkim, oby. Postanowiłem do niej napisać. Była 21:40, ale oczywiste jest to, że w
Polsce jest jeszcze dzień.

Jak mija popołudnie, słodziutka? 😄

Bardzo przyjemnie, ale nie ma cie tutaj więc jest troszkę nudno. Cryy 😔

A ja myślę, że jesteś dzielna i wytrzymasz

Sie wie panie środkowy 😁

A jednak cię trochę interesuję!

Oj Kubuś, a czy ja ci okazałam kiedyś niezainteresowanie?

Hmmm... wyydaaaje mi się, że nie 🤔

No właśnie! Więc proszę mi tu bzdur nie gadać, bo się pogniewamy 😠

Ups.. Sorki, już nie będę

Konwersacje z Weroniką bardzo mnie uspokajały. Czułem się wtedy tak swobodnie i lekko. Będąc już w hotelu dopadło mnie zmęczenie, więc postanowiłem pożegnać się z blondynką, wziąć prysznic i pójść spać. Tak też zrobiłem i nawet nie wiedząc kiedy, zasnąłem.

Obudziły mnie czyjeś kroki. Wstałem i przetarłem zaspany oczy zapalając lampkę nocną

-Sorki. Myślałem, że cię nie obudzę.. Śpij dalej, też idę spać-powiedział szeptem Bednorz*. Kiwnąłem jedynie głową i spowrotem się położyłem. Byłem zbyt zdezorientowany żeby zareagować jakoś inaczej. Ponownie zasnąłem.

Poraz kolejny obudziłem się już rano. Ziewnąłem i przetarłem twarz dłońmi. Kolejny dzień.. Dam radę.
Przeciągnąłem się i automatycznie sięgnąłem po telefonn, aby napisać do nowo poznanej dziewczyny. Jest 9, zaś w Polsce była 1 w nocy.

Dzień dobry, jak się spało ślicznej pani?

Tak, tak. Dobrze wiem, że w Polsce jest 1 w nocy, alee chcę abyś miała miłą niespodziankę jak wstaniesz ❤️😁

Odrazu po wysłaniu wiadomość na mojej twarzy zagościł uśmiech. Błagam, oby ona coś zmieniła w moim życiu.. Jak najszybciej wstałem z łóżka i pełen energii ruszyłem pod prysznic. W cudownym nastroju rozpocząłem dzień, już prawie zapominając o wczorajszej sytuacji w barze. Będąc już ogarniętym zszedłem na śniadnie, przywitałem się już z będącym tam Łukaszem, Marcinem, Bołądziem, Szalpukiem i Huberem. Usiadłem przy stole, a chłopacy zaczęli zasypywać mnie pytaniami.

-Czemu się tak szybko wczoraj zmyłeś?-zapytał Marcin wkładając do ust widelec z małym pomidorem.

-Byłem trochę zmęczony po podróży.. No wiesz-musiałem skłamać. Nie powiedziałbym przecież 'skręciło mnie z zazdrosci kiedy zobaczyłem Fornala i Seducką razem'