˚₊‧꒰ა rozdział 2 ໒꒱ ‧₊˚

4.7K 89 92
                                    

ᥫ᭡ ꒰ Instagram - vittautorka⊹˙
‧₊˚ tiktok - urbaevittoria ౨ৎ
ᥫ᭡ ꒰ Instagram - vicky.densmoreᐟᐟ⊹˙
ᥫ᭡ ꒰ Instagram - Hawksley_alexᐟᐟ⊹˙‧₊˚
X - nlubieludzivic 彡
#mynightmare ᐟᐟ X⊹˙
#mynightmarewatt ᐟᐟ TikTok ⊹˙
Miłego czytania! ♡

—  Dla kogo to takie ładne rzeczy? - powiedział chłopak, przyglądając się moim zakupom.

Podeszłam do niego i wyrwałam mu z ręki bieliznę.

— Alex, co ty, do chuja, robisz w moim pokoju i czemu patrzysz w moje prywatne rzeczy?- syknęłam, na co brunet się zaśmiał. Boże, co z nim nie tak?

— Nasze mamy się umówiły na winko, więc moja mama zmusiła mnie, żebym z nią przyjechał - odpowiedział obojętnym tonem. — Rak przy okazji, fajne komplety. Dla kogo są? Masz jakiegoś chłoptasia? - prychnął.

Przewróciłam oczami.

— Nie, nie mam. Poza tym, to nie twój interes - uśmiechnęłam się kpiąco.

—  Co ty taka nie miła? - złapał się za serce — ranisz me uczucia - powiedział teatralnie.

- Dobra, mów, co chcesz. Za miły jesteś - założyłam ręce na piersi.

— Mam do ciebie pewną... sprawę, że tak powiem - odparł, na co zmarszczyłam brwi.

— Jaką sprawę? - zapytałam zdziwiona, bo naprawdę nie wiedziałam, o co mu chodziło.

Przybliżył się do mnie o krok.

— Musimy przekonać nasze mamy żeby nie wyjeżdżały w delegację.

- Co? Czemu niby? - zapytałam, marszcząc brwi.

- Jest to dość długa delegacja, więc stwierdziły, że to będzie super pomysł, żebyśmy przez ten czas zamieszkali razem - złączył usta w cienką linię.

— Żartujesz, prawda? -zapytałam błagalnym tonem.

— Niestety nie. - westchnął.

- No kurwa mać! One są pojebane?! No do kurwy, nie będę z tobą spała pod jednym dachem!  - wykrzyczałam, będąc na skraju załamania nerwowego.

- Co ty kurwa, okres masz? Jesteś jakaś nerwowa, wyluzuj. Mi też się to nie podoba, żeby spać z taką wariatką pod jednym dachem.

Spiorunowałam go wzrokiem.

- Pierdol się, Alex. - odpowiedziałam wkurwiona, bo faktycznie miałam dostać okresu.

- Sorki, Vicia, ale z tobą podziękuję. Nie jesteś w moim typie.

Nienawidziałam, kiedy mówił na mnie „Vicia" i dobrze o tym wiedział. Kiedyś, kiedy jeszcze się nie nienawidzieliśmy, lubiłam te przezwisko. 

- Ale ty jesteś głupi.

- Dobra, chcesz je przekonać, czy będziemy tu tak stali i się kłócili, kiedy stoisz w szlafroku i ciężko mi się skoncentrować, bo widać ci sutki? - zapytał na totalnym luzie. Dajcie mi siły do niego, błagam!

Spojrzałam na siebie. Faktycznie widać było sutki. Odwróciłam się na pięcie i popędziłam do garderoby.

- Pięć minut i jestem gotowa.

Ubrałam na szybko jakieś poplamione szare dresy i za dużą, potarganą koszulkę Xavra, którą kiedyś u mnie zostawił. Coś czuję, że po tej rozmowie będę musiała pójść na strzelnicę aby się odstresować. Kochałam strzelać. Kocham, ten dźwięk.

Gdy wyszłam z garderoby zobaczyłam, jak Alex czyta zaznaczony moment w jednej z moich książek. Najgorsze było to, że tą książką była „Haunting Adeline". Jestem w dupie.

My Nightmare Full Of Lies | My Nightmare Where stories live. Discover now