7. Elita

372 13 5
                                    

Około godziny szóstej nad ranem Nicholasa obudziły trzaski z łazienki. Natychmiast zerwał się z łóżka i gdy tylko wszedł do pokoju ujrzał Sofie walczącą z rozplątaniem supła zrobionego z bandażu na jej brzuchu. Bez chwili namysłu podszedł do niej od tyłu i delikatnie wsadził posmyk jej włosów za ucho.

- Mógłbyś mnie tak nie straszyć? – odwróciła się do niego na pięcie i posłała szydercze spojrzenie. – Próbuje to cholerstwo zdjąć.

- Jeszcze za wcześnie na to. Dopiero co wczoraj krwawiłaś, więc opatrunek powinien jeszcze co najmniej kilka godzin zostać a potem go zmienimy. – Dziewczyna mruknęła cicho i już po chwili rozebrzmiało głośne burczenie z jej brzucha. – Jadłaś coś?

- Nie jestem głodna, potem coś zjem. – Zlekceważył jej słowa po czym bardzo delikatnie złapał ją w stylu panny młodej i zaniósł na krzesło w kuchni.

Po paru minutach przed jej twarzą znalazł się przesmacznie pachnący omlet z warzywami, a ona nie mówiąc już nic więcej zabrała się za jedzenie.

- To tyle? – zapytał spoglądając na talerz, z którego zniknęła nawet nie połowa zawartości. – Stokrotko musisz coś zjeść, a sytuacja która miała miejsce u twojego ojca jest przeszłością i naprawdę nie jest warta nie jedzeniu.

- Naprawdę nie chodzi o to, po prostu nie jestem teraz głodna. – powiedziała po czym podeszła i przytuliła się mocno do chłopaka. – nie chce mi się iść za 3 dni do szkoły.

- W takim razie pójdziesz już za dwa i problem z głowy. – puścił jej oczko - słodko zmieniasz temat ale i tak do niego prędzej czy później wrócimy. – odsunął się lekko i powiedział: - A co do szkoły to za dwa dni już musisz iść, masz koszmarne zaległości. Dodatkowo było duże przesortowanie klas drugich przez to że wybudowali dwa nowe budynki szkolne i przenieśli do was uczniów ze szkoły Syosset senior high school.

- To jest najlepsza publiczna szkoła! Przecież ona jest jakieś 79 kilometrów od Thornwood!!!

- EF academy jest szkołą prywatną, więc gdy uczniowie dowiedzieli się o okazji przeniesienia się tutaj od razu się zgodzili. Dyrekcja również nie miała z tym najmniejszego problemu, ponieważ jest u nich zdecydowanie za dużo klas drugich. – wytłumaczył spokojnym tonem. – Z twojej starej klasy jedyną osobą, która została jest Ellie i to tylko dzięki znajomości jej rodziców z dyrektorem.

- Ci uczniowie zostali już przeniesieni?

- Za dwa dni będą pierwszy dzień, więc dyrektor prosił żebyś przyszła. Będą potrzebne osoby do oprowadzania. – uśmiechnął się cwanie – Znasz kogoś stamtąd?

- ta szkoła jest tak daleko, że to jest praktycznie niemożliwe żebym znała kogoś stamtąd! – usłyszała jego cichy śmiech. – Chwila, czy ty?...

- Chodzę tam, a już niedługo będę w jednej klasie z Levi'm

- Jak to jest możliwe? Przecież mieszkasz na obrzeżach Thornwood.

- Od niedawna. Wcześniej z rodzicami mieszkałem kilka kilometrów od Syosset, więc szkoła tam była najlepszą z wszystkich możliwych opcji. Teraz od kilku miesięcy mieliśmy domowe nauczanie przez zamieszanie z klasami drugimi, a ze względu na moją przeprowadzkę przenoszą do ciebie jedną osobę z trzeciej klasy, czyli mnie. – spojrzał na jej podekscytowaną minę. – Wiem że to jest głupie, bo jeszcze kilka dni temu doszło do incydentu z twoim ojcem ale naprawdę jeśli nie pójdziesz do szkoły jak najszybciej będą mogli nie dopuścić cię do kolejnej klasy.

***

- Siemaanko Sofia, nie mogę się doczekać poniedziałku. Przysięgam że zaraz umrę z podekscytowania! Mam nadzieję że dadzą nam jakiś przystojniaków do klasy, z resztą oglądałam fotki z Syosset senior high school klas drugich i musze Ci powiedzieć, że już mam kogoś na oku. – wykrzyczała na jednym wdechu. – Obiecuje że jak go zobaczysz to potwierdzisz moje zdanie, że jest prze prze przeeśliczny. Modlę się żeby przydzielili mi go na oprowadzanie szkoły!

- ej ej ej zwolnij. Skąd wiesz że będzie w naszej klasie?

- Nie widziałaś? Na facebooku podali imiona i nazwiska osób, które będą z nami chodzić. – Zaśmiała się cicho. – Zdjęcie na którym go widziałam było po jakiś zawodach, więc z tyłu koszulki było jego nazwisko. McDaisy stara.

- Moje drugie imię to Daisy...

- No właśnie o to chodzi, wyobrażasz sobie nasze duo jakbym była Ellie McDaisy. Kazałabym każdemu mówić do siebie nazwiskiem i było by cudownie.

- McDaisy i Sofia Daisy.

- Przecież to brzmi nieziemsko. Nie mogę się doczekać aż się już spotkamy z nim. – krzyknęła zadowolona. - Wysyłam Ci właśnie listę chłopaków z naszej klasy może też sobie kogoś upatrzysz!

W tym momencie jej telefon zawibrował, a po odblokowaniu ukazała jej się wiadomość:

Ellie:

Nikos Kirby

Alexander Violin

Victor Denevue

Duong Grayetz

Leo Koutlan

Claus Timoshi

Sofko McDaisy

Willy Wonnmely

Otto Haishan

- To jest chyba kurwa jakiś żart. On nazywa się Sofko McDaisy.

- Dziwny zbieg okoliczności, macie strasznie podobne imiona. – westchnęła. – Mam nadzieję, że jest na tyle inteligentny żeby zauważyć to podobieństwo i wtedy się z tobą zapozna, a potem nas sobie przedstawisz i wyjdę za niego.

- Kocham twoją bujną wyobraźnie.

- Zobaczysz jeszcze, że z nim będę misiaczku. – rozległ się głos mamy Ellie wołający ją na obiad. - Muszę kończyć, buziaczki papa

Zakończyła połączenie i natychmiast przyjrzała się jeszcze raz liście imion chłopaków z jej nowej klasy.

- Co oglądasz? – Zapytał Nick stając w progu drzwi od jej pokoju. – Oni są z Syosset. – pokazał palcem na treść wyświetlającą się na ekranie jej komórki. – Dwójka z nich była nawet przez moment w mojej klasie.

- Przecież ty jesteś w trzeciej, a oni są na liście mojej drugiej klasy.

- Nie zdali. Musisz stokrotko uważać na Nikosa Kirby i Duonga Grayetza, gwarantuję że od razu jak cię zobaczą pomyślą tylko o jednym i nie jest to nic miłego...

- Zapamiętam to. – Popatrzyła się mu głęboko w oczy. – Sofko McDaisy. – chłopak rzucił tylko „co?" nie rozumiejąc o co chodzi. – Sofia Daisy i Sofko McDaisy, znasz go?

- kurwa co jest. – mruknął cicho pod nosem. – Chłopak siedział w zakładzie karnym przez kilka miesięcy ale nie mam pojęcia za co.

- Znasz go osobiście?

- Miałem z nim styczność kilka razy. Typowa „elita" high school, myślę że też będziecie mieli ze sobą do czynienia i to nie raz.

- Przekonamy się już za niedługo...


__________

WRACAM DO WAS PO 7 MIESIĄCACH MISIAKI!!!!

przysięgam że w najbliższym czasie postaram się już was nie zostawic...

jeśli chcecie możecie zajrzeć na mojego tiktoka: sofia_wattpad

oraaaaz i tutaj uwaga, bo tego jeszcze nie było... zapraszam na mojego ig: sofiiiaaaaak !!!

buziakiii misie<33

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 02, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝒴𝑜𝓊 𝓂𝒶𝓀𝑒 𝓂𝑒 𝓁𝑜𝓋𝑒Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz