⟨⟨15⟩⟩

197 14 0
                                    

-WSTAJEMY- tak, właśnie ten krzyk Gaviry usłyszałem gdy się przebudziłem, powoli otworzyłem oczy, a zrozumiałem co się odpierala.

-boże wiecej was matka nie miała?- skomentowałem, bo przecież 6 idiotów stało nad mną i się na mnie gapilo

-w sumie bedzie wiecej, ale no wiesz- powiedział z rozbawieniem Lewy, a ja się tylko zastanawiam, JAK TO KURWA WSZYSCY

-No japierdole, jak wszyscy

-no normalnie, nie znasz naszej drużyny? nie fajnie...- Raphinha nawet nie dał ni przetworzyć informacji, tylko od razu wnioski wyciąga

-no znam, ale co czemu

-TRENING MISIAKI- wydarł się kurwa niezmiernie głośno ferran, który dopiero co wbiegł do pokoju

-boże święty, mam dość-Powiedzial Pablo, po czym wszystkich ładnie, cicho wyprosił by mógł ze mną pogadać, no w sensie ładnie i cicho jak na Gavire- A TERAZ WYWALAĆ WSZYSCY, BO CHCE POGADAĆ Z PEDRIM I JAK COŚ BĘDZIE ROZWALONE TO WAS DO GAZU WTRĄCE

Momentalnie wszyscy uciekli. Posiadanie Chłopaka to Bardzo przydatna rzecz.

-Pedri, obudziłem cię tak wcześnie, dlatego że mamy dzisiaj trening i Trener powiedział, że dołącza ktoś nowy, więc może nowa jeszcze normalna osoba- skończył i się łobuzersko uśmiechnął na co ja posłałem mu pytające spojrzenie- no dobra do obrabiania dupy, ale może bedzie fajny

-z pewnością

-a teraz wstawiaj bo się spóźnisz głupku

-przekonaj mnie- uśmiechnąłem się znacząco,a chłopak zrobił się momentalnie czerwony, chyba wiedział oco kaman

Długo czekać nie musiałem, aż poczułem jego usta na swoich. TĄ PIĘKNA I NIESAMOWICIE PRYWATNĄ CHWILĘ, przerwał nam spadający garnek. Like whattt?? U mnie w domu latają garnki. W tempie natychmiastowym wstałem i już miałem wychodzić z pokoju

-ja pójdę sprawdzić,- zatrzymał mnie gavira- a ty się ubierz i naszykuj

-no dobra jak coś to wołaj- posłusznie zrobiłem to co powiedział chłopak, a gdy wchodziłem do łazienki usłyszałem cichy krzyk Gaviry

-CO WY ROBICIE PATAŁACHY, DO GAZU WAS WTRĄCE, PO HUJ TEN GARNEK DOTYKASZ?!!?!?- A później głośny śmiech połowy chłopaków wraz z Pablem, no cóż chyba okres mają, szybkie zmiany humoru, no to chyba to.

_

Nie będę wam opowiadać, poranka z tymi debilami. Choć mam dziwne przeczucie, że z Gavim jest coś nie tak. Nigdy się tak nie zachowywał. To on był tą małą słodka istotka w naszej drużynie. Każdy z niego żartował i poprawiał każdemu humor(może oprócz ferrana). A teraz jakoś tak się na nich darł i no w sensie, zawsze jak krzyczał to tak prześmiewczo. A teraz chyba tak na serio. Boje się o niego. A może to tylko moje wydymały? nie wiem

Jak byliśmy już w szatni, wszedł trener.

-Chlopaki, pewnie już wiecie, że dołącza do nas nowa osoba, bedzie z nami grała i jest nam niezmiernie miło, że możemy przywitać ją w rodzinie. Felix? Zapraszam.- skończył na co Gavi, się lekko zdezorientował, ale no nie wnikam.

-yyy siema? jak tam dzionek mija?- powiedział nowy, chyba miał na imię Felix, ale pewny nie jestem

-JOAO!- wydarł się Pablo

-PABLITO!- że co kurwa, co tu się wydarzyło właśnie

-to wy się znacie?- spytał Araujo

-no tak, przecież gralibyśmy z nimi mecz,- powiedział Gavi jakby była to najoczywistsza rzecz na świecie- serio? ludzie...nikt?

-Pablo luzzz, to tak ja jestem Joao Felix, grałem w Atletico i Chealse(idk jak się pisze) no mam 23 lata- przedstawił się joao

-jezu jaki ty stary jesteś- szepnął ledwo słyszalnie Gavi, na co ja prychłem śmiechem i lekko go szturchnąłem w ramie- no sory ja mam 19

-wszyscy wiemy- powiedzia Lewy ze śmiechem.

- dobra chłopaki, zaopiekujcie się Felixem i sprawdzie żeby był jak najdłużej normalny.- powiedział trener po czym wyszedł

Ja korzystając z okazji, podszedłem do Joao i spytałem o jedna skromna rzecz, chlopak wysoki jest...- Hej

-hmm?

- z tym he hey sports to the game to serio?- zaśmiałem się ale nowemu się chyba to nie spodobało

-cho na solo

-mam adwokata

-JEZU PEDRI DOPIERO GO POZNAŁEŚ NIE BIJ GO, PRZYDA SIĘ JESZCZE- wydarł się Marc na to że wyzywałem kolegę

-boże sory tato

_______________________________________

645 słów

Nawet gitgit

Por siempre contigo|| PedrixGaviWhere stories live. Discover now