Gdybym Spotkał Sam Siebie

10 2 0
                                    

Naprawdę nie dziwię się
Że to się stało
Bo przecież za dużo mówię
Za dużo ważę
Nie sprzątam
I nigdy nie dotrzymuje słowa
Pytam się gdy nie rozumiem
I szanuję każdego człowieka
Naprawdę się nie dziwię
I nie mam nic za złe
Każdy mi to powtarzał
Od kiedy się urodziłem
Że za dużo mówię
Za dużo ważę
Że ruszam nogą gdy myślę
I nie wierzę w zasady społeczne
Że walczę sam ze sobą
I nie lubię bigosu
Że śpiewam pod prysznicem
I lubię bałagan
Że nie odkurzam codziennie
I nie piję na imprezach
Mam czelność się chować
Mam czelność się bać
I wierzyć w cuda
Gdy kończy się świat
Nie znać każdego polskiego aktora
Ani tamtego świecącego auta
A potem przesadzam
Przesadzam
Przesadzam
PRZESADZAM
Nikogo już to nie dziwi
Też bym się nie lubił
Gdybym spotkał sam siebie

FluoWhere stories live. Discover now