Cała prawda

108 5 46
                                    

- Weź leki i idź się prześpij. Zajmę się Lien - Zrobił swój typowy uśmieszek i przegarnął mi włosy z twarzy.

Uśmiechnęłam się łagodnie w jego stronę i odkleiłam się. Potuptałam do sypialni i od razu się położyłam, przykrywając się do szyi.

- Żeby tylko tego nie znalazł... - Mówiłam do samej siebie.

Modliłam się tylko o to, żeby nie znalazł tych testów. Zazwyczaj nie grzebie mi w rzeczach, ale różne sytuacje mogą sie wydarzyć.

Nie mogłam pozwolić żeby dowiedział sie o tym właśnie w taki sposób... Chcę mu to powiedzieć porsto w twarz, ale najpierw muszę się do tego zebrać.

Przewracałam sie z boku na bok myśląc o wszystkim...

O naszej przyszłości...

O tym, co może się stać.

Reakcji Chana...

Czułam się okropnie, że nawet jako dorosła osoba nie umiałam dopilnować takiej rzeczy. Przez co narobiłam sobie samych problemów.

Długo myśleliśmy nad pierwszym dzieckiem. Oboje wiedzieliśmy, że będzie to pełno obowiązków. Oraz, że nie będzie to łatwe zadanie, żeby przez to przejść.

Moje myśli plątały się w głowie i z czasem nawet nie wiedziałam, o czym myślę.

✧༺♥༻✧

Leżałam już ponad godzinę i dalej nie mogłam zasnąć.

Drzwi od sypialni delikatnie sie uchyliły. Do środka wszedł Chris.

- Nie śpisz? - Szepnął i podszedł bliżej łóżka.

- Nie... - Przewróciłm sie na drugi bok, twarzą do niego.

- Coś cię męczy, że tak sie zachowujesz? - Powiedział poważnie.

- Jak się zachowuję?

- Po prostu... Wyglądasz jakby cię coś męczyło, a ja o tym nie wiem.

Leżałam przez chwilę w ciszy i spojrzałam na niego.

- Naprawdę wszystko jest okej.. To wszystko tylko przez to, że jestem chora - Uśmiechnęłam się łagodnie.

- Mam nadzieję... - Położył się obok.

- Co z Lien? - Delikatnie odchyliłam głowę w jego stronę.

- Zasnęła, więc przyszedłem do ciebie.

Oplótł mnie swoimi rękoma wokół i przysunął do siebie.

Jego obecność i miły dotyk sprawiał, że mogłam zapomnieć o wszystkim...

Chan jest dla mnie jedną z ważniejszych osób w moim życiu. Naprawdę nie wiem, co bym mogła bez niego zrobić.

Zawsze jest przy mnie i mnie wspiera, kiedy przechodzę złe momenty. Dba o mnie, jak i o Lien.

Cytując jego słowa, które niedawno do mnie powiedział, "Rodzina, reszta zespołu i STAY, są dla mnie najważniejsi".

Pamiętam czas, kiedy w internecie pojawiło się mnóstwo hejtu na niego, tylko z powodu tego, że miało nam się urodzić dziecko.

Will You Marry Me? | Bang Chan Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz