•Oczko w głowie taty? - Tony Monet•

1. Siostra

Tony POV:

Obudziłem się jak zawsze rano i czekałem na jakiś cud żebym w ogóle wstał z łóżka. Dzisiaj jest niedziela, więc nic mi się nie chce. Klasycznie. Jednak dostałem wiadomość na telefon od... Vincenta? Odczytałem. Kazał mi zejść jak najszybciej na dół do salonu. Nie wiedziałem po co, ale jak trzeba to trzeba. Byłem już na dole tak samo jak wszyscy? Oni też tu byli. Chodzi mi o moich braci oczywiście.
- A, więc tak - zaczął Vince - mamy siostrę.
Wszyscy byli zdziwieni.
- Ale jak?! - wydarł się Dylan.
- Nasz ojciec od dawna miał córkę o, której nam nie powiedział - wyjaśnił Will.
- To chyba fajnie, nie? - powiedział zmieszany Shane - Ale chwila... ile ma lat?
- Jak się nazywa? - zapytał Dylan.
Ja cały czas siedziałem cicho.
- Nazywa się Hailie i ma 14 lat - powiedział najstarszy.
Nie mogłem już wytrzymać. Jaką znowu siostrę?! Jakaś Hailie, która jest dzieckiem! Małym dzieckiem w dodatku.
- Aha... - powiedziałem bardzo cicho.
- Mówimy wam to, bo Hailie straciła mamę w wypadku i teraz zamieszka z nami. Jest oficjalnie Monet - powiedział Will.
Zrobiło mi się niedobrze na słowa Willa. Dobra, ale ja nie żartuję, zaraz się zgrzygam. Zrobiło mi się jeszcze słabo w dodatku.
- Ej, co jest? - zapytał Shane.
- Nic... Słabo mi - wydyszałem.
- Tony? TONY! - Shane zaczął mną potrząsać.
Zemdlałem.

***

Obudziłem się. Byłem cały spocony... To był tylko sen! UFFF! Usłyszałem kobiecy... dziewczęcy głos! To nie był sen! Nie wiem co się stało, ale zacząłem się trząść i chyba miałem atak paniki. Po chwili do mojego pokoju wszedł Dylan.
- Ej Tony, bo... Co jest? - zapytał jak zobaczył co się ze mną dzieje.
Dylan do mnie podszedł, ale nie wiedział co zrobić.
- Co się dzieje? - powiedziała... Hailie?
Nie pamiętam jak się nazywa, ale i tak nie byłem zadowolony.
- Wyjdź! - krzyknąłem.
- Dobrze... - dziewczyna wyszła, a ja (wiem dziwnie zabrzmi) przytuliłem się do Dylana.
On ewidentnie był zdziwiony, ale również mnie przytulił.
- Już spokojnie - głaskał mnie po głowie i plecach.
- To była ta Hailie? - zapytałem po chwili.
- Tak, to nasza siostra.