6. Głodówki cz.1

230 10 4
                                    

- Pójdę się przespać - mruknąłem i udałem się w stronę łóżka.
- Jakby Ci się pogorszyło to powiedz, dobrze? - poprosił tata.
- Mhm... - wyszeptałem, a Shane i tata wyszli z pokoju.

Spałem chyba tak cały dzień, bo obudziłem się rano. Shane'a nie było w łóżku, więc pewnie jest już na śniadaniu. Czułem się już lepiej, więc postanowiłem pójść na śniadanie. I tak go nie zjem, więc obojętne. Gdy zszedłem na dół wszyscy się na mnie popatrzyli.
- Jak się czujesz synku? - zapytał tata z troską.
- Już lepiej - powiedziałem, ale skłamałem.
Gdy zobaczyłem jedzenie od razu zrobiło mi się niedobrze. Postanowiłem, że nie będę psuł tego dnia reszcie i po prostu "zjem" śniadanie. Bawiłem się jedzeniem, ale nikt tego nie widział.
- Tony czemu nie jesz? - zapytał Dylan.
- Jem - mruknąłem i zacząłem "jeść".
Nie chciałem się głodować, ale potrzebowałem tego. Mój organizm mi nie pozwala i mó,g też. Ciągle widzę jaki jestem gruby. Inni mówią inaczej, ale ja wiem, że to nie prawda.

•Oczko w głowie taty? - Tony Monet•Where stories live. Discover now