Rodzina Kotów

Tłumacz

Kilka minut potem telefon przemówił i powiedział

Gieniu skarbie bardzo przepraszam ale niestety nie mogę przyjechać do ciebie , ponieważ trafiłam do szpitala i mam złamane dwie nogi i rękę. Mam nadzieję że znajdziesz kogoś innego by zajął się twoimi kotkami Buziaczki !

Nic nie zrozumiałem - powiedział Wasabi

Yumi !

Tak ! -powiedziała wesele najmłodsza z wszystkich kocich domowników

Przynieś kot tłumator będzie tu potrzebny

Dobrze - powiedziała Yumi

Po kilku minutach mała kotka owinięta w kable targała przez korytarz urządzenie do tłumaczenie języka ludzkiego na język koci.

Wasabi pod pioł wszystkie kable do telefonu by mógł wsłuchiwać się z innymi co ciocia chciała przekazać.

Po od słyszeniu całej wiadomości Pusia powiedziała :

Szybko Wasabi skasuj wiadomość by mieć wolną chatę !!!

Nie mam kciuków ale spróbuje takim samym sposobem jak kable czyli ogonem.

Kocur miał na tyle puchaty ogon że usuną tekst wysłany przez panią Jagę

Potem Yoko oznajmiła że zaraz przyjdzie pani Gienia i zobaczy urządzenie do tłumaczenia a to by było złamanie przez koty kodeksu, więc szybko zwierzaki schowały tłumacz w ostatniej chwili ponieważ pani domu właśnie przyszła. Wszyscy zachowywali się naturalnie.

Wasabi mył ogon.

Pusia drapała krzesło.

Yoko skakała po parapetach, a Yumi właśnie ... Yumi to Yumi co ona mogła robić ?

Oczywiście że bawiła się z pchłą , co jest bardzo słodkie.