Śmietnik Alicji

20. Jak zostać debilem (story time)

Ogólnie dziś opowiem wam kolejną historię. Kurwa ta książka zmienia się w opowieści życia.

Dobrze zacznijmy od pierwszej rzeczy, która wydarzyła się w 2018 roku. Byłam z Andrzejem (tak tym od szafy znowu) nad morzem. Poszliśmy do jakiejś Pierogarni bo byłam głodna i sobie siedliśmy a ciotka poszła zamawiać do kolejki. Tak siedzę ja Andrzej i kid i kid się na nas patrzy. Najpierw śpiewaliśmy ideał dżemu (mieliśmy obsesję na fałszowaniu do tego) ale dobra. Długo stoją w tej kolejce to zaczęliśmy sie nudzić. Andrzej zaczął bawić się pieprzem stojącym przed nim i postanowił sprawdzić co będzie jak go powącha (miał kurwa wtedy 16 lat więc debil no debil) . Sprawdzil i zajebał takiego kicha, że hit. To głupia ja też postanowiłam powąchać..... Tyle że ja to wyciągnęłam z całej epy..... Tak zaczęłam się tam dusić że kurwa nie mogłam. Kid oczywiście nakablował cioci i mieliśmy wykład.

Teraz druga część. Nie wiem czy mój podwładny żyd alohanoahh pamięta, ale kiedyś na kamerze przed żydem ponownie wciągnęłam pieprz na wizji (miałam zademonstrować jak kicham ale coś nie wyszło).
No i jeszcze próbowałam wciągnąć majeranek ale zamiast tego próbowaliśmy kredę którą później wsadziliśmy z kolegą do kontaktu żeby Krzysiek z angielskiego nie mógł używać swojego magnetofonu.