Dlaczego tak na mnie patrzysz?
Czemu czekałeś na mnie tyle czasu?
Nie znasz mnie
Nie mów mi, że kochasz, bo widziałeś tylko zjawę ze swoich snów
Wymyśliłeś mnie w swoich wyobrażeniach
Gdy ja na jawie szukam śmierci między ucieczkami od rzeczywistości
Tyle potrafię
Tyle talentów
A nie mam Ci nic do zaoferowania prócz rozczarowania
Odejdź póki możesz
Póki nie przekonasz mnie, że wszystko jest możliwe
Wiem, że wyglądam na kogoś kto nie boi się wykazywać inicjatyw
Ale świetnie, jakby człowiek choć raz pierwszy się odezwał
