CHAT ROOM H.S

23 cz. 2

Harry POV's

Wysiedliśmy z samochodu i szybko przeszliśmy tylnymi wejściami na lotnisko. Przy samolocie zauważyłem Louisa... wyglądał bosko. Jak zawsze.
- Angelika to jest Louis, Liam...
- Harry.... wiem jak macie wszyscy na imie - zaśmiała się
- No okej...wsiadajmy - wszyscy weszliśmy do samolotu i usiadliśmy.
Ja i Lou byliśmy koło siebie. Przejechałem mu ręką po udzie na co tylko odpowiedział uśmiechem.
Włączyłem muzyke i jedną słuchawkę dałem mojemu ukochanemu.

Angelika POV's

Walczyłam ze sobą żeby nie patrzeć w ich stronę, lecz nie mogłam się powstrzymać. Nagle koło mnie pojawił sie Niall
- Hej - uśmiechnęłam się
- No cześć - odwzajemnił uśmiech - Harry nam Ciebie pokazywał.
Poczułam tylko jak oblewam się rumieńcem.
- O nie - zaśmiałam się
- Długo się znacie? - zapytał
- 6 miesięcy
- Długo.... dużo nam o tobie opowiadał, fajnie, że będziesz naszą stylistką
- Też się ciesze - podkuliłam nogi pod brodę
- Dobra to ja lecę - chciał wstać lecz mu nie pozwoliłam
- Nie... Niall.. zostań - uśmiechnęłam się. Czyżbym znowu się zakochała?
Chyba tak.
- Dobrze - uśmiechnął sie i oparł głowę o moją.

***
- Angelika.... wstawaj jesteśmy na miejscu - szturchnął mnie jak zwykle uśmiechnięty blondyn. Wstałam z miejsca i wyciągnęłam swoj bagaż.
Gdy wyszłam z samolotu podjechał po nas samochód.
- Angel... ja jade z Louisem a ty..
- Z Niallem - przerwałam mu nie chcąc dalej z nim gadać. Chociaż w samolocie mogli sobie oszczędzić obściskiwań. Nie czekając pokierowałam się w strone samochodu ktory na mnie czekał.