drzewo, którego nie było

373 16 6
                                    

Pewna dziewczyna szła z przyjaciółmi do lasu. Chcieli świętować zwycięstwo drużyny piłki nożnej z ich szkoły. Szli powoli śmiejąc się. Szli małą, wąską druzką. Nagle w środku lasu zobaczyli duże, stare drzewo, którego nigdy wcześniej tu nie widzieli. Podeszli powoli do drzewa. Nic sie nie wydarzyło. Nagle po 5 minutach jeden ich znajomy zaginął. Drzewo stało się jeszcze ciemniejsze, niż było. W końcu jedna dziewczyna odważyła się i podeszła do drzewa...włożyła głowę do dziury wyrabanej w drzewie...w pewnym momencie...gdy dziewczyna wyjęła głowę z drzewa jej znajomi zaczęli uciekać !!! Dziewczyna była cala zakrwawiona, a w jej szyi byl wbity mały ostry nożyk. Reszta znajomych uciekała. Gdy byli już tak blisko wyjścia z lasu....nagle poczuli jak coś łapie ich za rękę. Gdy sie obrocili nie mieli jednej ręki. Gdy zaczęli biec zostali pocieci do krwi. Umarli na miejscu. Okazalo sie, ze w tym drzewie siedział pobliski zabójca., którego policja szukała od 6 lat...zabójcę zamknęli w psychiatryku, gdyż zawsze zjadal ciała swoich ofiar...ale drzewa nigdy nie odnaleziono...kto wie może u ciebie w pobliskim drzewie nie siedzi jakiś zabójca ?!

straszne historieWhere stories live. Discover now