4 część

1.8K 55 18
                                    

Gdy się obudziłem ujrzałem Huroikiego. Leżał koło mnie i co najdziwniejsze nie spał tylko z uśmiechem patrzył na moją rozespaną twarz. Patrzył prosto w moje niebieskie oczy.
- Dzień dobry - powiedział mój kompan.
- Witam - odpowiedziałem z uśmiechem.nie wiem co on w sobie takiego miał ale był fajny. Nawet bardzo. Dlaczego ja go wcześniej nie zauważałem? Pewnie dlatego że nie rzucał się w oczy. On jest taki przystojny! Ja jebie! Słodki i miły i kochany i lubię go. Bardzo. Wstałem i poszedłem do łazienki. Wykąpałem się,  umyłem włosy, zęby itd... gdy wyszedłem z łazienki na łóżku leżała już czarną koszulka, czarne spodnie, i bluzę oraz białe bokserki. Bez namysłu wdziałem się w te wszystkie ubrania i wyszedłem się przejść po plaży. Po godzinie spaceru spotkałem mojego lokatora.
- O witam Cię. - powiedział z uśmiechem
- Witam- odpowiedziałem grzecznie

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 10, 2015 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Bóg seksuWhere stories live. Discover now