Ktoś po prostu musiał to zauważyć i naprawdę mam nadzieje, że nie jestem jedyną osobą która jest takim cholernym masochistą i jedyną osobą, która to zauważyła.
Więc, pod koniec drugiego ED pierwszego sezonu ("Leo") dostaliśmy specjalną okładkę:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Kageyama odrzuca płaszcz i koronę króla, a one zamieniają się w ptaki i powoli znikają. Czysta metafora - Kageyama nie jest już dłużej tym, kim był wcześniej, jego czas jako Król Boiska z Kitagawa Daichi się zakończył, a zaczyna się nowa historia w Karasuno, z Hinatą przy boku. Dokładniej, jest to zakończenie historii z przeszłością Kageyamy, który zaczyna być lepszym graczem i osobą.
I teraz mamy taką okładkę drugiego ED drugiego sezonu ("Forever"/"Hatsunetsu"):
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Po pierwsze, wygląda to totalnie cudownie, ale po chwili zdałam sobie sprawę z tego, co daje połączenie tych dwóch okładek i jestem jak "pieprze swoje życie". Oikawa trzyma w rękach baner AobaJousai ("rule the court") który znika, zamieniając się w zielone liście ( 青葉 ,"aoba" znaczy "zielone liście"). Oznacza to, że czas Oikawy w drużynie powoli dobiega końca... Taak... Biegnie do przodu i tak jak powiedział - nie wie, co będzie dalej, ale to wszystko może się skończyć szybciej, niż sam przewidział... Nie ma już piłki w dłoni, została tam, na boisku, daleko za nim.
To nie jest może to, czego chce Oikawa - ale niektórzy ludzie nie mają prawa wyboru, ponieważ właśnie takie jest życie.
//tłumaczenie.
popłakałam się pisząc ostatnie zdanie, jestem zbyt wrażliwa na takie rzeczy! >///< w każdym razie, od czasu do czasu będę wrzucać takie dłuższe rzeczy związane z haikyuu.
