Epilog

551 47 13
                                    

Polecam piosenkę z mediów ;>

Widok trzecioosobowy

Rok 2027

Leo i Elisabeth wzięli ślub kilka lat po opuszczeniu przez Leo ośrodka. Są szczęśliwi, lecz chłopak wciąż wspomina zmarłe najbliższe osoby. W dniu osiemnastych urodzin dowiedział się, że jego matka zapiła się na śmierć i dołączyła do jego dwóch najbliższych aniołków. Mimo wszystko chłopak się nie poddał i walczył o siebie i miłość. Mają dwie córki. Sophia i Victoria to żywe, czteroletnie bliźniaczki. Mają ciemne włosy, jak obydwoje rodziców, i bardzo ciemne, wręcz czarne, oczy. Podbijają serca każdego kto je pozna. Beth i Leo spodziewają się także syna. Jedyne imię jakie im obojgu pasuje to Charlie. 

Po rozpadzie zespołu chłopak wstąpił do wojska i zginął walcząc na Syrii. Młodzi dowiedzieli się nie dawno, mimo że chłopak odszedł już pięć lat temu...

Często odwiedzają groby siostry, matki, przyjaciela, a nawet jeżdżą systematycznie do Polski na grób Zosi. Wszystko wydaje się smutne i szare, lecz chłopak stara się patrzeć na to wszystko z przymrużeniem oka, bo wie, że to jeszcze nie jego czas. Teraz jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki... No trójki dzieciaków. Jego młodsza siostra - Matilda - często go odwiedza i pomaga jemu oraz jego żonie przy dzieciach, czy w domu. Naprawdę dobrze im się układa. Wszystkie przeciwności losu już minęły jego osobę i teraz może być prawdziwie szczęśliwy.

Elisabeth spełniła swoje marzenia i założyła poradnię psychologiczną. Pomaga chorym ludziom i sprawia jej to przyjemność. Zawsze wraca wspomnieniami do nocy, gdy wraz z Leo dowiedzieli się, że Zosia nie żyje. Wtedy narodziła się ich miłość i zrozumieli, że są sobie pisani. 

***

To koniec tej smutnej historii... A teraz szczęście jest tu głównym nastrojem. Tak kończy się historia, w której starałam się opisać przeżycia ludzi cierpiących po stracie kogoś bliskiego. Bardzo się zżyłam z tą historią, lecz od razu wiedziałam, że będzie to krótka kontynuacja pierwszej części. 

Dziękuję wszystkim za miłe komentarze i za to, że ta część ma ponad 800 wyświetleń. 

Jeżeli ktoś nalegałby na trzecią część i byłoby sporo "chętnych osób" jestem w stanie to uszanować i być może zrealizować, ale dopiero za jakiś czas c;

Historia lubi się powtarzać, a ja znów kończę opowiadanie, więc bardzo, naprawdę bardzo, wam dziękuję, że czytaliście te obydwie części od 2 miesięcy. Wiem, że to mało, ale jednak. 

Nie umiem się żegnać, ale mam jeszcze 2 opowiadania na profilu (również o BaM) jeśli ktoś jest zainteresowany ;>

Cześć.

Inny... || L. D. || [book two]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz