rozdział 9 x.

73 7 2
                                    

Nigdy, w całym moim życiu, nie sądziłam, że stanę się inna. I wiem, że minęło tylko kilka dni od jego poznania. Ja po prostu nie zauważyłam, jak wielki miał na mnie i moją psychikę wpływ. To on pomógł mi we wszystkim, co działo się przez te dni, to on sprawiał, że się uśmiechałam, śmiałam, tak prawdziwie. Wreszcie nie musiałam udawać kogoś innego, przy nim czułam się inaczej. Jakbym znała go całe życie, a równocześnie uważała za obcą osobę, co było prawdą. Kompletnie go nie znałam, a on mnie tak. Może zdąrzył się domyślić, że to wszystko było tylko udawanie. W końcu jestem świetną aktorką.

Luke Hemmings.

To on był powodem tego, że uznawałam dzień za lepszy. Tak, ten luzer, idiota, dziwak, i co jeszcze mogę złego o nim powiedzieć. Sama byłam w szoku i nadal jestem, szczerze mówiąc. Teraz możesz mnie wyzwać, powiedzieć, że nie można tak mówić o kimś, kogo zna się dobre parę dni. Z nim było inaczej, ale nadal uważałam go za totalną porażkę. Wiem, że to śmieszne i wiem również, że on nie czuje tego samego. Nie chodzi mi o to, że się w nim zakochałam, - bo się w nim nie zakochałam - mam mieszane uczucia co do niego. Z jednej strony go nienawidzę za jego arogancję, której czasem używa wobec mnie, a z drugiej strony chcę mu podziękować. Załóżmy na przykład, że znam go od kilku miesięcy, roku, i że się przyjaźnimy. Ale ja i tak nie mogłabym się w nim zakochać. Mam Jacka, mimo, że go nienawidzę, to jakaś cząstka mnie nadal go kocha.
Może podobnie jest z Luke'iem? Ale jak mogę go kochać? Może to tylko chwilowe zauroczenie, które za chwilę zniknie? Zostaną tylko podziękowania i wspomnienia, że jako jedyny okazał się normalny?
Może tak właśnie było.

Może Luke Hemmings, który właśnie łapczywie obcałowuje mnie po całej twarzy (robi to cholernie dobrze) próbował mnie ratować? Tak wiem, jak niedorzecznie i irracjonalnie to brzmi, ale może taka jest prawda? Zauważył we mnie coś więcej, niż nie jeden mój znajomy, a co dopiero przyjaciel. Choć mogę się założyć, że Stephanie myślała podobnie. Wracając, to naprawdę mnie dołuje. Dołuje mnie ta sytuacja, moje relacje w rodzinie, szkoła. Nawet moja osoba mnie dołuje. A przede wszystkim on. Dołuje mnie Luke Hemmings. Cholera, dlaczego wszystko musi być tak bardzo gówniane? A co, jeśli on robi to wszystko, aby zabawić się moim kosztem? Chce rozkochać w sobie, sprawić, abym mu zaufała, a potem wykorzystać i zostawić zranioną? Czy Luke potrafiłby zrobić coś takiego?
Może to wszystko to tylko gra, w której on wyznacza zasady, a ja nie miałam o tym wszystkim pojęcia? Może nadal gra? Ale po co robiłby coś takiego akurat mnie? Jest wiele naiwnych dziewczyn, dlaczego ja? Nie, Diana przestań! Luke wcale by tego nie zrobił, a zwłaszcza tobie! A może jednak? Nie!
Ugh, jak bardzo popieprzona muszę być, aby wykłócać się z samą sobą? Luke Hemmings to dobra osoba, pomimo swojego strasznego stylu i charakteru, który swoją drogą czasem jest znośny. Muszę myśleć racjonalnie.

Nawet nie zorientowałam się, kiedy pojedyncze łzy zaczęły ponownie spływać po moich czerwonych od zimna i zażenowania policzkach.

- Przepraszam - szepnęłam w jego usta i odsunęłam się kilka centymetrów. - Tak bardzo cię przepraszam - załkałam i wtuliłam w jego gołą klatkę piersiową. On odsunął mnie od siebie i zmarszczył brwi.

- Za co mnie przepraszasz, Diana? - założył zbłąkany kosmyk moich blond włosów za ucho, przekrzywiając głowę.

- Nie powinnam cię wykorzystywać, jesteś dla mnie taki dobry, a ja... - przerwałam, zaciskając usta w wąską linie.

- Co? Jak to wykorzystwtywać? - zapytał z niezrozumieniem wypisanym na jego twarzy, a ja spojrzałam na drewnianą powierzchnię podłogi w jego pokoju. - Diana, popatrz na mnie. - powiedział miękko, podnosząc moją brodę, tym samym zmuszając mnie do spojrzenia w jego błękitne jak Pacyfik oczy. - Nie wykorzystujesz mnie i tego nie robiłaś. No, przynajmniej mam nadzieję - zaśmiał się cicho. - Przepraszam, jeśli ci się tak zdawało. Jesteś dla mnie naprawdę trudną osobą, ale naprawię cię, spróbuję.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 10, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

The princess || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz