Szybko wyszłam i okryłam się szlafrokiem.
- Harry!!; krzyknęłam oburzona
-Spokojnie; powiedział, a po chwili zobaczyłam jego rękę, w której trzymał ręcznik; zapomniałaś.
Schodząc po schodach zobaczyłam Harry'ego, który robił kolacje i nie miał na sobie koszulki. Gdy zobaczyłam jego umieśniony brzuch byłam w 7 niebie. Uwielbiam jak chłopak ma umieśniony brzuch.Po chwili ujrzałam jak jego wzrok podnosi się i obczaja mnie od dołu do góry i zatrzymuje się na oczach, w które intensywnie się wpatrywał.
-Dostanę buziaka?; zapytał, a jego brew uniosła się do góry.
Nie czekając na odpowiedź złapał moją bluzkę i przyciągnął mnie do siebie. Nasze usta się spotkały. Całował mnie powoli i namiętnie.
Jego język zaczął współgrać z moim. Nagle poczułam, że chce przerwać pocałunek, lecz na złość przytrzymałam go ustami. Uśmiechnął się. Zaczęłam się zastanawiać czy może robię coś źle, albo po prostu pali i dlaczego brakuje mu powietrza. Odsunął swoje usta i dysząc powiedział.-jesteś stworzona do całowania; wciąż intensywnie wpatrywał się mi w oczy.
Zaczerwieniłam się i zapytałam;
- palisz?
-czasem mi się zdarzy, ale postaram się przestać, żeby Ci dorównać; uśmiechnął się zadziornie.
Zjedliśmy kolacje, którą przygotował. Potem postanowiliśmy oglądnąć film podczas, którego zasnęłam. Obudził mnie Harry, który rozmawiał przez telefon. Usłyszałam tylko końcówkę rozmowy;
-Nie martw się kochanie wszystko mam pod kontrolą, trzymaj się.
Gdy wszedł do salonu, pochylił się lekko i pocałował mnie w czoło. Nie wytrzymalam i zapytałam z lekką złością;-Z kim do cholery rozmawiałeś?
Popatrzył w moją stronę i rzekł.
-Myślałem że śpisz
-Harry kto to do cholery był!; łzy wypełniły moje oczy.
![](https://img.wattpad.com/cover/71432874-288-k478301.jpg)
CZYTASZ
Nieznany
RomanceDziewczyna dostaje jednego zwykłego SMS, który jak się okazuje zmienia całe jej życie....